Operacja na otwartym sercu Raciborza
Władze Raciborza przymierzają się do ustanowienia w mieście parku kulturowego, który wyeliminowałby reklamową pstrokaciznę z historycznego centrum. Przedsiębiorcy prowadzący swoje biznesy na starówce obawiają się, że to głównie oni poniosą koszty upiększania miasta.
Ładne szyldy to za mało
Przedsiębiorcy pytali też, czy mieszkańcy są świadomi, że wprowadzenie uchwały pozbawi wspólnoty mieszkaniowe wpływów z reklam, które znajdują się na wynajmowanych przez nich powierzchniach. Jeden z biznesmenów chciał wiedzieć, czy urząd daje gwarancję, że montaż szyldu wspornikowego nie zostanie potraktowany jako ingerencja w pas drogowy, co wiąże się z dodatkowymi opłatami.
Inny przedsiębiorca pytał, czemu ma służyć ograniczanie powierzchni reklamowej na witrynach, co doprowadzi do sytuacji, w której urzędnicy będą chodzić z centymetrem i sprawdzać, czy dana reklama zajmuje 20% czy 25% powierzchni witryny. – Państwo nie dajecie pomysłu na przyciągnięcie ludzi do Raciborza i centrum miasta. Same szyldy tego nie zrobią – powiedział.
– Powstała koncepcja stworzenia produktu turystycznego Raciborza. Jesteśmy na etapie analizy kosztów tych działań. Gdy będziemy to mieli za sobą, przyjdzie czas, żeby mówić co konkretnie i w jakim czasie zostanie zrobione. Urząd marszałkowski chce wesprzeć Racibórz i cały region w budowaniu marki Krainy Górnej Odry. To nie jest tak, że nic się w tej warstwie nie dzieje – odpowiedział wiceprezydent Fita.
Bez pieniędzy będzie wojna
Zaproszeni do urzędu goście zgłosili jeszcze szereg ustnych uwag do projektu uchwały, dotyczyły one m.in. zrobienia porządku z gołębiami, które zanieczyszczają rynek i okoliczne budynki, sprzeciwu wobec ewentualnych planów zamknięcia centrum miasta dla ruchu samochodowego (takich planów nie ma, co podkreślił M. Fita), uzupełnienia parku kulturowego o dodatkowe działania, m.in. montaż tablic informujących o historii miasta, czy też wpisania całego przedsięwzięcia w nową strategię miasta.
Wart odnotowania jest jeszcze głos Macieja Musioła z firm Ostróg.NET i Komputronik. Stwierdził, że dyskutować można na ten temat długo, ale koniec końców wszystko i tak sprowadza się do pieniędzy. – Takiego małego przedsiębiorcę jak ja, który ma sklep przy Bankowej, będzie to kosztować tysiąc złotych, ale koszty restauratorów mogą wynieść kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych. Przedstawmy swoje kosztorysy, wy powiecie ile możecie dać – czy w grę wchodzą zwolnienia z podatków i kosztów wynajmu, czy dacie odpowiednio dużo czasu na dostosowanie się? Jeśli tak, to pewnie będzie dobrze. Ale jak powiecie, że w rok trzeba to wszystko pozmieniać, to będzie wojna – zauważył. Dodał, że nie podoba mu się również zapis wyłączający z nowych przepisów m.in. Miejski Zarząd Budynków oraz wspólnoty mieszkaniowe. – Czemu nie? Niech dotyczy to też MZB i wspólnot mieszkaniowych – zaapelował M. Musioł.
Kto za? Kto przeciw?
Na zakończenie spotkania przewodniczący konsultacyjnej rady gospodarczej Ireneusz Burek, który moderował dyskusję, przeprowadził orientacyjne głosowanie. Kto popiera uchwałę w zaproponowanym kształcie? Na tak postawione pytanie nikt nie podniósł ręki. Na pytanie kto jest przeciw, kilku przedsiębiorców uniosło ręce. Przeciwko głosowaniu zaprotestował wiceprezydent Michał Fita, argumentując, że nie ma ono najmniejszego sensu, gdyż właśnie po to zorganizowano spotkanie z przedsiębiorcami, aby uchwały w pierwotnym kształcie nie procedować.
***
Konsultacje projektu uchwały w sprawie wprowadzenia w Raciborzu parku kulturowego dla ochrony starego miasta trwają do 18 marca. Wnioski mieszkańców przyjmowane są w Biurze Obsługi Interesanta Urzędu Miasta Racibórz.
Wojciech Żołneczko
* W obrębie dawnych murów miejskich.
Ludzie
Miejski Konserwator Zabytków w Raciborzu
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
]Słuchajcie mnie wy, jakikolwiek wasz los
oto fala nadciąga, zaleje ten ląd
więc zrozumcie, to koniec, potop zmiecie was stąd
jeśli chcecie ocalić głowy
Lepiej uczcie się pływać, bo pójdziecie na dno
oto czasy nadchodzą nowe
Już znak został dany, już nowy ma sens
wzwyż pofrunie ten, co dziś leży jak śmieć
z tyłu zostanie ten, co dziś szybko mknie
bo dawny ład staje na głowie
będzie ostatnim ten, co dziś pierwszy jest
oto czasy nadchodzą nowe]