Regulaminowa wymiana zdań. Radny Kuliga drąży w wodociągach
Pisaliśmy niedawno, że szef Wodociągów Raciborskich zgłosił komisji rady miasta, że spółka działała bez regulaminu dostarczania wody i odprowadzenia ścieków - dokumentu istotnego dla jej działalności. Wątpliwości w prawdziwość tej tezy zgłosił radny Michał Kuliga.
Prezes Wodociągów Raciborskich Michał Ziółkowski poinformował radę miasta, że na początku 2018 r. ustawodawca nakazał uaktualnienie obowiązujących regulaminów zakładów wodociągów. Miało do tego dojść w terminie półrocznym. Dodał, że pierwsza próba uaktualnienia regulaminu nie powiodła się. Weryfikujące go Wody Polskie odesłały dokument do Raciborza, żeby został poprawiony. - Te poprawki miały zostać naniesione jak najprędzej. Było zobowiązanie spółki, że taki regulamin zostanie opracowany do połowy 2019 r. Tak się jednak nie stało. Teoretycznie więc poprzedni regulamin jest w użyciu, ale jest on znacząco nieaktualny - tłumaczył na sesji prezes Ziółkowski.
- Skoro jest regulamin to nie można mówić, że go nie ma - uważa radny Kuliga
Radny Michał Kuliga słysząc to, stwierdził, że regulamin jest, a media - za prezesem wodociągów podały, że go nie ma. - Obecny regulamin będzie ważny do momentu uchwalenia nowego - ocenił. Ziółkowski oznajmił, że spółka musi pracować na bazie jakiegoś regulaminu, ale dotychczasowy był „znacząco nieaktualny”.
Według Kuligi poprzednik Ziółkowskiego (Krzysztof Kubek) nie naniósł poprawek w regulaminie, bo doszło do zmiany władz spółki. - W mieście wciąż obowiązywał dotychczasowy regulamin i to należy wyartykułować - podkreślił członek „Razem dla Raciborza”. Ziółkowski odparł, że z dokumentów wynika, że 14 listopada 2018 r. ZWiK został zobowiązany do naniesienia poprawek do połowy roku 2019. - Mimo upływu 7 miesięcy tego nie zrobiono - podkreślił prezes.
Radny Michał Kuliga przekazał, że chodzi mu tylko o to, że prezes wypowiedział się publicznie, że wodociągi działały bez regulaminu, a ten regulamin był. Przy okazji radny spytał, czym różnią się wersje regulaminu - stary i ten z poprawkami z Wód Polskich. - Regulamin różni się znacząco od poprzednio procedowanego. Został przygotowany w oparciu o wytyczne Wód Polskich. - Czy tamten regulamin był bardziej ogólny, ten zaś jest bardziej szczegółowy? - spytał Kuliga. Prezes odparł: jest zupełnie na odwrót.
Ludzie
Wiceprezydent Raciborza
" Jest zupełnie na odwrót" - panie prezesie, więc teraz regulamin jest byle jaki, bo ogólnikowy!
CZY WY MACIE LUDZI ZA IDIOTÓW??????
Teraz widzicie, jakimi ludźmi Polowy obsadza stanowiska. Grafik Ziółkowski będzie teraz rządzić wodociągami, nie rozumie co to regulamin, ale pyskuje radnym. Heca!