Na wynik testu czekał w raciborskim szpitalu... 46 godzin!
W czwartek rano 19 marca Błażej Tatarczyk, zastępca wójta Mszany, po konsultacji z lekarzem rodzinnym i Sanepidem, trafił do raciborskiego szpitala zakaźnego. Miał wysoką gorączkę, duszności i bóle mięśni. Miały być już dostępne testy do szybkiego wykrywania SARS CoV-2. Na wynik badania czekał jednak w szpitalu aż 46 godzin! Wynik testu okazał się negatywny. Błażej Tatarczyk swoje wrażenia z przeciągającego się oczekiwania na wynik testu opisał w mediach społecznościowych.
W swoim wpisie zastępca wójta Mszany wielokrotnie podkreśla wspaniałą i fachową obsługę lekarską raciborskiego szpitala. Podkreśla, że na każdym etapie spotkał się z zaangażowaniem personelu medycznego. Kilka spraw opisanych przez niego budzi jednak niepokój. Np. kwestia przyjęcia do szpitala zakaźnego. Ze wpisu Tatarczyka wynika, że to on sam - mimo podejrzanych objawów - miał zdecydować, czy chce trafić do szpitala, czy nie.
Podjechałem samochodem pod szpital, zgodnie z zaleceniami zadzwoniłem przez domofon, kolejny wywiad i ankieta (te same pytania co pod namiotem), gdy przemiła Pani skończyła ankietę poprosiła bym poczekał aż wyjdzie do mnie Pani doktor, myślałem zapewne przyjdzie kobieta, weźmie wymaz z gardła do testu, wsiądę w auto i wrócę do domu oczekując w kwarantannie na wyniki testu. Wyszły przemiłe dwie Panie ubrane w skafandry, które szybko sprostowały to, co ja sobie myślałem, powiedziały bym zabrał ze sobą tylko najpotrzebniejsze kosmetyki, telefon i ładowarkę, poinformowały, że jak już przekroczę próg tych drzwi to trafiam do izolatki i wszystko zależy od wyniku testu, który właśnie tam będę miał zrobiony, innej drogi nie ma. Decyduje się Pan, albo nie, stwierdziła jedna z Nich - napisał Błażej Tatarczyk.
Zastępca wójta Mszany zwraca jednak przede wszystkim uwagę na przeciągające się oczekiwanie na wynik testu, co było mocno obciążające psychicznie, nie tylko dla niego. Dodaje, że razem z nim w czwartek na oddział zostały przyjęte 4 inne osoby.
(...) mija 43 godzina, a ja nadal nie mam wyniku i nie chodzi tu tylko o mnie, ale o około 100 ludzi, z którymi miałem w ostatnim czasie bezpośredni kontakt. Ci ludzie nie zostali poddani w tym czasie żadnej przymusowej kwarantannie (bo Sanepid nie ma takiego obowiązku) i mogą już zarażać kolejne osoby, wiedziałem też jak bardzo się stresowali czekając na mój wynik. Oni też mają swoje rodziny i bliskich, którym nie chcieliby wyrządzić krzywdy. Tylko dzięki dużej rozwadze Wójta Mirosława Szymanka i Sekretarz Asi Szymańskiej obsada urzędu gminy została ograniczona do minimum, reszta osób w dobrowolnej kwarantannie zniecierpliwiona czekała na mój wynik testu - opisał swój niepokój Tatarczyk.
Ostatecznie okazało się, że wynik testu był negatywny, tzn. nie potwierdzono koronawirusa. Okazało się, że Błażej Tatarczyk miał mocne objawy grypy. Zastępca wójta Mszany apeluje, byśmy sami brali odpowiedzialność za nasze zdrowie i zostawali w domu, bo polski system zdrowia problemu koronawirusa może nie udźwignąć.
Mimo ogromnego zaangażowania i pełnego profesjonalizmu lekarzy, pielęgniarek i zespołu obsługującego, z jakim spotkałem się w Szpitalu Zakaźnym w Raciborzu, nasz system zdrowia szczególnie procedury, brak sprzętu i 46-godzinny czas oczekiwania na wyniki badania źle wróży, obawiam się tego, że gdy przyjdzie najwyższa fala zachorowań sytuacja, mimo wysiłku tylu wspaniałych ciężko pracujących ludzi, będzie gorsza od obecnej we Włoszech !!! - napisał Tatarczyk.
Swój wpis zakończył jeszcze jednym apelem o rozwagę i pozostanie w domu.
W rozmowie z nami Błażej Tatarczyk wyjaśnił, że zdecydował się na opisanie swoich wrażeń z oczekiwania na wynik testu, po to, by uświadomić ludzi, że w pierwszej kolejności to oni sami muszą o siebie zadbać. - Absolutnie nie chodzi mi o robienie larma, dlatego, że jak tak zostałem potraktowany - zaznacza. - Chodzi mi o świadomość i współodpowiedzialność - kończy.
Jak informuje nas dyrektor Ryszard Rudnik, z raciborskiej lecznicy próbki badań z Raciborza wędrują do Sanepidu w Katowicach. - Też bym chciał, aby weryfikowano je jak najszybciej, żeby w przypadku ujemnego wyniku pacjenci zwalniali łóżka na oddziale zakaźnym - podkreśla szef lecznicy. Rudnik przyznaje, w ostatnich dniach na wyniki badań czeka się dłużej. - Idzie to wyraźnie wolniej. Wcześniej mieścili się w jednej dobie, teraz już nie - zauważa.
Wydłużony czas oczekiwania komplikuje życie nie tylko pacjentowi. - Możemy go poinformować dopiero wtedy, kiedy zobaczymy wynik na specjalnej stronie internetowej. Nie mamy możliwości interweniowania o przyspieszenie - zaznacza Rudnik. Są jednak przypadki, że ktoś dowiaduje się wcześniej (asystent ministra Wosia dowiedział się, że ma koronawirusa dzień wcześniej od badanych w tym samym czasie prezydentów i starosty - przyp. red.). - Przyznam, że nie wiem, od czego to zależy - mówi Ryszard Rudnik. On czekał krócej niż 2 doby, ale badano go jeszcze przed obecnym "spowolnieniem". Próbki przesłane w południe są badane następnego ranka i zwykle wynik ogłaszano tego samego dnia. Obecnie już tak się nie dzieje.
Co do sytuacji, w której medycy dali wicewójtowi wybór, że może zostać na oddziale lub wrócić do domu, dyrektor szpitala w Raciborzu tłumaczy, że zawsze sprawdzane są przesłanki do objęcia hospitalizacją. - Odbywa się wpierw triaż w namiocie pod szpitalem. Nasze służby pytają o pobyt za granicą, styczność z osobą zarażoną, a lekarz robi wywiad. Sprawdzane są oznaki zachorowania. Zawsze decyzję podejmuje lekarz - podkreśla Ryszard Rudnik, dyrektor szpitala zakaźnego. W sytuacji kiedy stan pacjenta jest poważny, zawsze trafia on do szpitala.
@~KUKUinaiMUNIU, zgadzam się z tobą. ja też regularnie punktuję ten nieudolny pseudorząd i wszystkich tych którzy żyją w świecie równoległym i ten pseudorząd popierają. i też za to moje komentarze są usuwane.
Widzę, że "demokraci" spod znaku sPOKOt, znowu sięgnęli po swoją totalniacką, tajną broń - zgłoszenie niewygodnych wpisów do moderacji, żeby tylko cenzura zamazała treści. Brawo hanoratki! Brawo sokzburaka! Naprawdę ofiarnie reprezentujecie swój POziom :)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
@han43 (79.162. * .5) też się świetnie bawię https://twitter.com/i/status/1242247314569342977
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Umiecie tylko pieprzyć głupoty sami róbcie w szpitalu to zobaczycie co to za praca nie wdzięczne szkodniki darmizjady
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
@han43 (77.255. * .16) no i z czym masz problem? Jakiś problem ze zdaniem podwójnie złożonym?
zgłoś nadużycie0
han42 8 godzin temu
@han43 (178.37. * .53) nie muszę nigdzie wyjeżdżać, jestem zabezpieczony w środki ochrony osobistej, żywność na 2 tyg. ewentualnej kwarantanny i finansowo.
han43 (77.255. * .16) Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne :))
https://youtu.be/lcJ04RegSKo
Sam sobie analizuj to, co piszesz. Ja tam nie odpowiadam za to, czy POpijasz przy swojej radosnej twórczości, czy na trzeźwo tak bełkoczesz.
@han43 (77.255. * .16) gdzie napisałem, że jestem na 2 tyg. zabezpieczony finansowo? Kolejny alkopost?
https://twitter.com/stanczykmaciej/status/1242044834405322753
W POszukiwaniu respiratorów?
hanoratko, to że jesteś na 2 tygodnie zabezpieczony finansowo, na pewno stawia cię w forPOczcie najbardziej przezornych "obywateli ten_kraju". Natomiast swoje cenne POrady odnośnie terapii alkoholowych przemyśl. To właśnie te uPOrczywe wlewy doodbytnicze, z wykupionych pochodnych spirytusu (które teraz musi uzupełniać Orlen) tak wykrzywiają ci gębę
Chyba zrozumiałe, że skoro jest przekonana o zagrożeniu, to może wtłoczyć tyłek do WŁASNEGO środka lokomocji i udać się do najbliższego namiotu segregacyjnego, najkrótszą możliwą drogą, wcześniej powiadamiając służby, jaki ma ważny powód oddalenia z kwarantanny domowej. Co to? Kolejna hrabina której trzeba usługiwać i narażać jak najwięcej osób? Naprawdę każdy nierozważny neofita w "ten_kraju" musi być obsługiwany przez setki osób? Nie może się odrobinę poświęcić dla samej siebie? Z kim ty się zadajesz?
matt78 31 minut temu
No to sytuacja z dziś... W Bytomiu znajoma wróciła tydzień temu z Dubaju. Kwarantanna 14 dni. Wczoraj dostałą wysokiej gorączki. Na infolinii Sanepidu powiedzieli, że przyjadą do niej po próbkę za ... 7 dni!
Ciekawy, mam nieco inne zdanie... Cała ta akcja pt "LOT do domu" powinna być TYLKO dla ludzi, którzy wyjechali w odwiedziny do rodziny znajomych lub na wycieczkę, a nie ściągać z UK emigrantów, których zwolnili z przysłowiowego "zmywaka", a teraz liczą na darmową służbę zdrowia. Nie wierzę, że 28 tys ludzi, których do tej pory ściągnął LOT to byli sami wycieczkowicze i Ci, którzy odwiedzali znajomych. Jednym słowem jeżeli płacisz podatki w PL to możesz przyjechać, a jeżeli nie, to zostań tam gdzie jesteś lub zapłać za ewentualne leczenie w PL.
matz8 - powinn0o być tak jak powiedział Łukaszenka - niech siedzą tam gdzie pojechali, a nie że deb... bujają się po całym świecie a my za to później płacimy
No to sytuacja z dziś... W Bytomiu znajoma wróciła tydzień temu z Dubaju. Kwarantanna 14 dni. Wczoraj dostałą wysokiej gorączki. Na infolinii Sanepidu powiedzieli, że przyjadą do niej po próbkę za ... 7 dni!
@han43 (178.37. * .53) nie muszę nigdzie wyjeżdżać, jestem zabezpieczony w środki ochrony osobistej, żywność na 2 tyg. ewentualnej kwarantanny i finansowo. Spoko, martw się o siebie. Przestrzegaj przepisów, myj ręce, nie wyłaź na zewnątrz. I nie pij, wódką tego nie zabijesz, a mnie łatwiej będzie odkodować twoje alkoposty.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
@han43 (178.37. * .53) nie wiem po co robisz z siebie idiotę? Czy ja gdziekolwiek napisałem, że Czesi sprowadzili respiratory?
Ludzie .opamiętajcie się z tym koronawirusem !!!!NIE macie innych problemow.we włoszech 300 osob dziennie umiera .normalnie .w polsce kilka przypadkow smiertelnych na prawie 40 mln obywateli.a tu panika jakby ludzie padali na ulicach.
Zatem han42, zwiewaj czem prędzej do Czech. Dostaniesz zwykły pochłaniacz kopalniany na twarz (ale z Chin, wieziony Antonowem), jak ci płuca staną .
A teraz specjalnie dla hanoratek - co Czesi rozumieją po pojęciem "respirator".
Tknęło mnie, że ktoś do kraju, liczącego 10,5 miliona obywateli, przywozi "2 miliony respiratorów" na pokładzie jednego Antonowa. Przypuszczenia moje okazały się słuszne. Inna gazeta czeska pisze już o "Co najmniej milionie "respiratorów"".
https://www.irozhlas.cz/zpravy-domov/koronavirus-letiste-rousky-respiratory-cina-hamacek_2003201336_sot
Ale co to respirator i po co, co piątemu albo co dziesiątemu, Czechowi "respirator" Kto tam ma taką kasę do wydania?
OTO te respiratory: https://www.google.pl/search?q=respirátor+FFP2&client=opera&hs=UBN&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjsuvHiqrDoAhVNiYsKHZfPCg8Q_AUoAnoECAsQBA
PO prostu, moje żałosne brejzy-krejzy - "respirator" to także taka lepsza maseczka (z koreczkiem) na twarz u Czechów. Tylko dlatego aż "miliony" zmieściły się w jednym Antonowie.
han42oratko - nie rozumiem dlaczego, w takim razie, swoich drogocennych genów jeszcze nie wywiozłeś do Czech i nie błagasz tam o azyl? Te "obserwacje", tak ochoczo zamieszczane w internetach, przez różnych wyrobionych krytyków "ten_kraju", mogłyby skłaniać do wniosku ,że najlepiej z Polski, widzianej oczyma POKOstu, uciekać. A jednak jakoś coraz więcej ludzi, przekonanych o wyższości "zachodnich demokracji" nad "ten_krajem", wpisuje się na listy LOTu, aby wykonać POwrót do "ten_kraju", zapisać się do kolejki w UP, zgłosić po zasiłek w MOPSIE i czekać na ewentualne przyjęcie do "źle zarządzanej", polskiej placówki medycznej.
Na zdjęciu, na oko, zdrowy, odkarmiony młody facet, który nie wygląda aby znajdował się w stanie jakiejś zapaści.. Co miał nam dać ten dramatyczny opis "niewygód" , jakie go spotkały? Rzeczywiście odpowiedzialny człowiek na swoim stanowisku?
Więcej takiej paniki rozsiewajcie. Dokręcajcie śrubę, ile wlezie. Generujcie dowolne koszty dla systemu, finansowanego z podatków maluczkich, kiedy chodzi o wasze wygody. Po prostu nadal, bez skrępowania zachowujcie się jak wybrańcy losu, bohatersko jadący na karkach społeczeństwa. Na pewno tym pomożecie tak specyficznie szanowanemu przez was "ten_krajowi" i jego mieszkańcom.
@444444444 (91.192. * .44 Poważnie? Fejk?
https://refresher.cz/82345-Do-Ceska-dorazilo-12-milionu-rousek-a-2-miliony-respiratoru-Po-republice-je-rozvezou-hasici?gdpr-accept=1 co kolwiek podaję, zawsze sprawdzam. Przyjmij do wiadomości...
han43@ zobaczymy jak tam korona-wybory prezydenckie, w słusznej sprawie to na pewno nikt się nie zakazi
a ty Mazur też na liście płac, że pleciesz co POtrzeba?
https://www.nowiny.pl/wodzislaw/162637-5-nowych-przypadkow-zakazenia-koronawirusem-w-wojewodztwie-slaskim-3-osoby-prawdopodobnie-zakazily-sie-zagranica.html
-3-osoby-prawdopodobnie-zakazily-sie-zagranica
-3-osoby-prawdopodobnie-zakazily-sie-zagranica
-3-osoby-prawdopodobnie-zakazily-sie-zagranica
Na szczęście większość kretynów, którzy znowu "musieli na narty w Alpy", siedzi bezpiecznie w domciu, bo to nauczyciele i sędziowie, a ci mają darmowy urlop na nasz koszt. Siedź i ty, dla naszego bezpieczeństwa.
Aha. Han42oratka już jedzie zkoksem. Pieniądze od Tumizwisa nie mogą się marnować? Może hanoratko opiszesz, jak Angela przejęła transporty medyczne zakupionych przez Włochy środków (m. in. testy na covid), a nieopatrznie rozładowane w niemieckich portach w zeszłym tygodniu?
@~op do twojej wiadomości, bo widzę, że w tym temacie nie jesteś na bieżąco - teraz już nie zakażają tylko przyjeżdżający zza granicy. teraz już zakażamy się wzajemnie my sami, tu na miejscu. za dużo jest już zakażonych po prostu i dlatego tak się dzieje. przyjmij to do wiadomości i przekaż wszystkim których znasz.
TO DLACZEGO MÓWIĄ, ŻE LABORATORIA PRACUJĄ CAŁĄ DOBĘ!???
Raciborskie lab. mikrobiologii też robi testy?? Czy tylko Katowice??
@han42 Fake news nam też chiny przywiozły
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1462414,czechy-dostawa-1-1-mln-masek-ochronnych-z-chin-przybyla-do-pragi.html
Więźniowie w Raciborzu uszyją za darmo
Właśnie wylądował u nich drugi transport... https://www.wiesci24.pl/2020/03/22/pis-zajmuje-sie-wyborami-prezydenckimi-a-w-czechach-wyladowal-drugi-transport-z-milionami-masek/?utm_campaign=shareaholic&utm_medium=facebook&utm_source=socialnetwork
Każdy zapewne ma trochę racji, ale... zupełnie nie rozumiem, dlaczego PIS zabronił importu maseczek z Chin!?! https://www.rp.pl/Handel/200329834-Polski-rzad-poprosil-Alibabe-by-nie-sprzedawala-maseczek-do-Polski.html
Tymczasem 12 mln masek ochronnych, 200 tys. testów i 120 tys. kombinezonów ochronnych, 80 tys. okularów ochronnych kupili Czesi w Chinach do walki z koronawirusem. https://www.defence24.pl/czeski-most-powietrzny-100-ton-transportowcem-nato
Opisany przypadek pokazuje po prostu, że lepiej siedzieć w domu, być ostrożnym niż załapać choćby grypę, która może dać objawy jak koronawirus, bo wtedy Sanepid wyśle cie do szpitala. A tego lepiej uniknąć, szpital to ostateczność. Dlatego ma rację Pan Tatarczyk, że lepiej być ostrożnym i dmuchać na zimne. Każdy rozsądny człowiek to wie. Ale u nas w kraju wielu nierozsądnych. I takich, którzy nie przepuszczą żadnej okazji np.hejtów.
służba zdrowia która jest jednym z najbardziej kosztownym "biznesem" (sprzęt ,kształcenie prsonelu,) ma działać "od strzała" a jak ja zaniosę pismo do urzędu to na dopowiedź czasami czekam miesiącami ,na wszystko macie czas .... Jeżeli jesteś zdrowy to zakasaj rękawy i możesz śmiało pomóc ,a nie tylko narzekać tym bardziej że ja jestem ...( jesteś takim samym obywatelem jak każdy inny) ,życzę wszystkim dużo zdrowia i cierplowości.