Leon Fiołka: planujemy sesję, najpóźniej we wtorek 30 marca
Przewodniczący rady miasta Leon Fiołka przyznaje, że trwają już prace nad przygotowaniem do sesji Rady Miasta Racibórz. - Musimy podjąć uchwały finansowe, potrzebne do starań o środki unijne - tłumaczy potrzebę zwołania posiedzenia.
Sesja odbędzie się z ograniczeniami. Przewodniczący prowadziłby ją z sali kolumnowej, przy udziale prezydenta Raciborza i naczelników. Radni połączyliby się z urzędem wirtualnie i tak też odbyłyby się głosowania. Za pośrednictwem systemu e-sesja odbędzie się transmisja internetowa. - Nie będziemy pierwsi. W Polsce odbyły się już takie posiedzenia - mówi Leon Fiołka. Twierdzi też, że przewidziana jest też dyskusja na tematy bieżące oraz ostatnie wnioski radnych dotyczące spraw gospodarczych i walki z koronawirusem.
- Nie przewiduję jednak już na tym posiedzeniu podejmowania decyzji o wycofaniu środków z organizacji miejskich przedsięwzięć kulturalnych, przesuwaniu środków budżetowych między na nowe zadania - zaznacza szef rady.
Urząd czeka na stanowisko nadzoru prawnego wojewody śląskiego w sprawie prawomocności uchwał podjętych na takiej "telesesji".
-Nie wiemy jeszcze, czy taka forma spotkań radnych nie będzie musiała być standardem na najbliższe miesiące. Nie chcemy nikogo narażać na zarażenie. Dlatego ograniczymy liczbę uczestników do minimum, a prezydent pojawi się bez zastępców, którzy będą dostępni on-line - podsumowuje Leon Fiołka.
Przypuszczalna data posiedzenia to przyszły piątek 27 marca, a najpóźniej - wtorek 30 marca.
środki unijne??? człowieku zacznij myśleć!!! ważna jest walka z wirusem!! sesja powinna być już tydzień temu. kto wreszcie odwoła tego przewodniczącego??/