Potrzebny nowy radiowóz, bo stare „niebawem się rozlecą”
Policjanci z Komisariatu Policji w Krzyżanowicach zwrócili się do krzanowickiego samorządu o wsparcie finansowe na zakup nowego radiowozu.
Komendant nadkom. Piotr Wądołowski z krzyżanowickiego komisariatu, którego działanie obejmuje gminy Krzyżanowice i Krzanowice, mówił na minionej sesji rady miejskiej w Krzanowicach m.in. o kwestiach bezpieczeństwa. Wymieniał cztery podstawowe czynniki, na które składają się owe kwestie. Pierwszy – jak podkreślał – to zarządzanie, czyli kierownictwo policji, drugi ludzie, którzy pełnią służbę, trzeci to tabor, a czwarty współpraca policji z gminą.
Wizyta komendanta na posiedzeniu krzanowickich rajców spowodowana była m.in. poproszeniem samorządowców o wsparcie na zakup nowego radiowozu. Policjant oceniał, że współpraca na linii komisariat – gmina „odbywa się w sposób profesjonalny”. Mówił nawet, że „przyjaciela poznaje się w biedzie”, mając m.in. na myśli pomoc gminy, której udzielono dwa lata temu na zakup radiowozu. Wówczas samorząd przeznaczył 17 tys. złotych i przy współfinansowaniu Komendy Wojewódzkiej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach zakupiono hybrydowy radiowóz marki Toyota Auris. Na lutowym posiedzeniu komendant Wądołowski poprosił radnych o 8,5 tys. złotych. Pieniądze mają być przeznaczone również na hybrydowy radiowóz. Do zakupu oprócz Krzanowic mają dołożyć się Krzyżanowice i Starostwo Powiatowe w Raciborzu (powiat środki przekazał Komendzie Policji Powiatowej w Raciborzu, a komendant raciborskiej policji, insp. Łukasz Krebs postanowił część środków przeznaczyć na zakup radiowozu dla komisariatu w Krzyżanowicach). Komendant Wądołowski, podkreślając potrzebę zakupu nowego pojazdu, mówił o obecnym taborze, wspomniał nawet, że niektóre z dotychczasowych radiowozów „niebawem się rozlecą”.
Goszczący po raz pierwszy na obradach krzanowickiego samorządu zastępca komendanta powiatowego policji w Raciborzu mł. insp. Krzysztof Żołądek przyłączył się do prośby swojego przedmówcy. – Nie ukrywam, że nas to wspomoże i na pewno w jakiś sposób wpłynie na to, żeby ograniczać jeszcze bardziej przestępczość – wyartykułował potrzebę.
Finalnie radni przyjęli uchwałę, więc przychylili się do prośby mundurowych.
(mad)
Niech mają. Wkońcu to Policja potrzebuje, a nie jakieś urzędasy czy prywaciarze.
Po co ten gościu w stroju batmana z miotełką w raci???
Bo te nowe auto im tak potrzebne...
Niech się cieszą , że w ogóle mają czym jeździć.
Tym z Krzyżanowic bym nic nie dała. !
bo potrzebny na wybory, jak policja i wojsk będą w komisjach wyborczych .....