Minister Szumowski w Trójce o dalszych obostrzeniach: to naprawdę nie jest zabawa
Czy do kościołów w święta wielkanocne będzie mogło wejść 50 osób na mszę? W Programie III Polskiego Radia odpowiedział na to pytanie dziś rano minister Łukasz Szumowski.
W Wielką Sobotę kończą się m.in. ograniczenia w liczbie wiernych na mszy świętej (obecnie 5 osób). - Dziś lub jutro podamy co dalej, jakie będą dalsze obostrzenia. Czy te, które są, przedłużymy, czy jakkolwiek je zmienimy - mówił na antenie publicznej stacji Ł. Szumowski.
- Jak byśmy „uwolnili naród” na święta to byśmy mieli o 30%, a nawet o 50% więcej zachorowań niż teraz - stwierdził szef resortu zdrowia.
- A jak ludzie się sami „uwolnią”?- spytała dziennikarka Beata Michniewicz.
- Wierzę, że ludzie dostrzegają sens, tego co się dzieje. Krzywe przyrostu osób zakażonych są troszkę wypłaszczone, co jest efektem izolacji. Powinniśmy już mieć 10 tys. zarażonych wirusem - przekazał minister. Chwalił Polaków za zdyscyplinowanie.
- Nadchodzi szczególny okres, różne rzeczy się mogą dziać w umysłach ludzkich - zauważyła dziennikarka.
- Jeśli będą obostrzenia, to będzie wzmożona kontrola, a mandaty dla łamiących zakazy będą dotkliwe, bolesne - podkreślił minister Szumowski w Programie 3.
- Naprawdę to nie jest zabawa- podsumował.
Michniewicz spytała go jeszcze kiedy nastąpi w Polsce szczyt zachorowań. - Liczyłbym, że to nastąpi niedługo, albo może też nastąpić późno, najważniejsze, żeby to był niski szczyt - stwierdził minister zdrowia.
Niech idzie jak najwiecej Ludzi na te nabożeństwa, Natura zadecyduje kogo pozbawi życia, warto zaryzykować. Ile ludzi dziennie ryzykuje Zycie spożywając Alkohol, Papierosy, Brawurowe Jazdy na ulicach, itd. Czy ktoś sie zastanowił co by na to Pan Jesus powiedział, znając jego postępowanie i osobowość - niech każdy sam nago sobie odpowie.