Sudół: nabożeństwo dla pięciu „koniorzy” w ramach procesji
Proboszcz parafii z raciborskiej dzielnicy Norbert Nowotny odprawił w tradycyjnej porze procesji konnej - o godz. 13.00 - nabożeństwo, gdzie m.in. odśpiewano słynną pieśń do św. Michała, towarzyszącą błagalnemu objazdowi. Nabożeństwo niejako zastąpiło sudolską procesję.
Ksiądz Nowotny podkreślał, że od rana towarzyszyła mu myśl, że w czasie epidemii zakazuje się procesji, a w niegdyś zabraniano apostołom głosić słowa Jezusa Chrystusa. - Ale był apostoł Piotr, który je głosił odważnie i był za to więziony. Tłumaczył, że nie można odpuścić. I mimo zakazu ludzkiego głosił Chrystusa - podkreślił w trakcie nabożeństwa.
Według księdza konna procesja wielkanocna potwierdza radość wiernych ze zmartwychwstania Zbawiciela i daje świadectwo dla następnych pokoleń. - Bo to Bóg jest najważniejszy. Dlatego chcę podziękować wam za wasze świadectwo i udzielam błogosławieństwa w nowym sezonie jeździeckim. Nie możemy poddawać się przeciwnościom, bo te jeszcze nieraz przyjdą - zaznaczył kapłan z Sudołu. Miłośnicy koni, którzy zebrali się w świątyni jako skromna reprezentacja licznego środowiska jeźdźców modlili się o deszcz i ten zaczął padać jeszcze w trakcie nabożeństwa.
Proboszcz Nowotny przyznał, że gościem specjalnym na tegorocznej procesji miał być biskup Rudolf Pierskała.