DK 78 w kierunku Czech zakorkowana. Kolejka tirów w Olzie
Wprowadzenie przez Czechów nowych zasad zaskoczyło kierowców ciężarówek, przekraczających granicę z Czechami. Stoją w kolejce do przejścia granicznego już nie tylko na autostradzie A1, ale też na DK 78 (Nowe Chałupki), gdzie kolejka tirów i stojących między nimi aut osobowych, tuż przed godz. 12.00 sięgała początku (jadąc od Gorzyc) miejscowości Olza.
Dla kierowców aut ciężarowych, nowe zasady przekraczania granicy z Czechami, wprowadzone przez Czechów okazały się być zaskoczeniem. - Nic nie wiedziałem o tych zasadach i chyba mało kto wiedział - mówi kierowca tira z Grębowa, z którym rozmawialiśmy w Olzie. Nasz rozmówca z Podkarpacia, wiezie paszę do Włoch dla koni.
Między tirami poruszają się samochody osobowe. Kierowcy ciężarówek zostawiają miejsce, dzięki czemu miejscowi mogą powoli przesuwać się w kolejce do przodu. Kto jednak może, ten niech dziś unika poruszania się w kierunku Olzy i Chałupek.
Wydaje się, że sytuacja zaskoczyła mocno również administratora DK 78 i autostrady A1, GDDKiA, która o zmianach na przejściach granicznych o niczym nie informowała, ani do tej pory jeszcze nie informuje.
Zresztą zaskoczone decyzjami Czechów, są również inne organy naszego państwa. O możliwych utrudnieniach informuje co prawda Śląski Oddział Straży Granicznej. Na jego stronie internetowej zamieszczony został komunikat, który w mediach społecznościowych pojawił się jednak dopiero koło godz. 10.00-11.00. - Od 14 kwietnia czeska policja rejestruje w systemie każdą osobę, która przekracza granicę, zarówno na wjazd, jak i na wyjazd z Republiki Czeskiej. Rejestracja wiąże się z wpisywaniem do systemu dodatkowych informacji, m.in. czy osoba wjeżdżająca podlega kwarantannie, czy jest pracownikiem transgranicznym, jej danych kontaktowych itp. Działania te mogą wydłużyć czas oczekiwania na przekroczenie granicy przy wjeździe i wyjeździe z Czech - czytamy w komunikacie. Ten sam komunikat na swoim Twitterze opublikowała dwie godziny temu... polska Ambasada w Czechach.
a jak polacy kontrolowali i był korek to jakie było larmo a czechy mogą
Świat się skończył bo ktoś gdzieś zakaszlal. Brawo dla nowoczesnej Europy!
Na A1 korek jest aż za Mszanę