W szpitalu zakaźnym wyjaśniają: nie można było zablokować decyzji wojewody
Raciborska lecznica przygotowała opinię prawną na temat możliwości odmowy wykonania polecenia wojewody śląskiego. Jarosław Wieczorek zdecydował o przekształceniu szpitala rejonowego w jednoimienny zakaźny. Szpital odpowiada na wątpliwości zgłaszane w tej kwestii: nie było żadnych realnych i skutecznych możliwości wstrzymania realizacji polecenia w oparciu o obowiązujące ówcześnie regulacje prawne.
W związku z licznymi pytaniami i wątpliwościami w sprawie procedury postępowania przy przekształceniu Szpitala Rejonowego w Raciborzu w szpital zakaźny jednoimienny informuję, że polecenie wojewody 28/2020 z 15 marca 2020 r. zostało wydane na podstawie art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U.2020.374, dalej specustawa).
Ustawodawca przewidział, że polecenia te podlegają natychmiastowemu wykonaniu. Jednocześnie nie przewidziano w ustawie trybu odwoławczego.
Polecenia te mogły być wydawane także ustnie, telefonicznie, za pomocą środków komunikacji elektronicznej w rozumieniu art. 2 pkt 5 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2020 r. poz. 344) lub za pomocą innych środków łączności.
Istotne okoliczności takiego załatwienia sprawy powinny być utrwalone w formie protokołu.
Ponadto w ust. 6 art. 11 specustawy (w brzemieniu obowiązującym do 18 kwietnia 2020 r.) wprost stanowi, że polecenia, o których mowa w ust. 1 i 2, nie mogą dotyczyć rozstrzygnięć co do istoty sprawy załatwianej w drodze decyzji administracyjnej, a także nie mogą dotyczyć czynności operacyjno-rozpoznawczych, dochodzeniowo-śledczych oraz czynności z zakresu ścigania wykroczeń, co wskazuje, że ustawodawca nie nadał poleceniom rangi decyzji administracyjnych, od których przysługuje tryb odwoławczy, podobnie jak od poleceń wydawanym w trybie art. 25 ustawy z dnia 23 stycznia 2009 r. o wojewodzie i administracji rządowej w województwie (Dz.U.2019.1464 t.j.).
Dopiero nowelizacja między innymi art. 11 specustawy dokonana przez art. 73 pkt 10 ustawy z dnia 16 kwietnia 2020 r. (Dz.U.2020.695) zmieniającej specustawę z dniem 18 kwietnia 2020 r. doprowadziła do tego, że poleceniom wojewody został przyznany walor decyzji administracyjnych, od których przysługuje tryb odwoławczy zgodnie z regułami kodeksu postępowania administracyjnego.
Oczywiście można byłoby się dopatrywać analogi w zaskarżaniu wadliwych, niepełnych aktów władczych administracji publicznej (w odniesieniu do poleceń wydawanych przed nowelizacją art. 11 specustawy), jednakże ze względu na ramy tej informacji jest to niemożliwe.
Co do zasady w tym przypadku należy uznać, że nie było żadnych realnych i skutecznych możliwości wstrzymania realizacji polecenia w oparciu o obowiązujące ówcześnie regulacje prawne, zwłaszcza mając na uwadze podstawowy cel jakim jest zwalczanie zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i leczenia osób chorych na COVID-19.
wg najnowszych opinii prawnych to sławetne polecenie nr 28 wojewody dla starosty i dyrektora szpitala było BEZPRAWNE..ale kto by się nad tym zastanawiał, kiedy starosta z kopyta ruszył wykonać to co mu kazali..tylko kto teraz beknie za skutki? jak zwykle mieszkańcy pozbawieni świadczeń zdrowotnych.
SPEC USTAWA :
ART 11 UST8. Właściwy minister może wstrzymać wykonanie poleceń, o których mowa w ust. 1, i wystąpić z wnioskiem do Prezesa Rady Ministrów o rozstrzygnięcie sporu, przedstawiając jednocześnie stanowisko w sprawie.
MOŻE TRZEBA BYŁO DO MINISTRA PRZEZ MINISTRA APELOWAĆ a nie bezmyślnie wykonywać szkodliwe dla mieszkańców decyzje, bez żadnego zabezpieczenia.
A czy ci prawnicy znali oficjalny komunikat wojewody 12 marca 2020? jak nie to cytujemy...
...https://www.katowice.uw.gov.pl/aktualnosci/komunikat-prasowy
Data publikacji 12 marca 2020
Komunikat prasowy
"W całej Polsce niektóre szpitale zostaną przekształcone w stricte zakaźne. W województwie śląskim rejonowy szpital w Raciborzu został wytypowany na ten, który zgodnie z wytycznymi ministra zdrowia, zostanie przekształcony w szpital zakaźny.To duże przedsięwzięcie i tylko dzięki ścisłej współpracy z samorządem i szpitalem uda nam się to przeprowadzić w profesjonalny i bezpieczny sposób.. Bardzo dziękuję za ich zrozumienie sytuacji i chęć realizacji. Obecnie wspólnie ustalamy plan działania – zapewnia wojewoda śląski Jarosław Wieczorek"
jak widać samorząd i dyrekcja szpitala byli CHĘTNI REALIZOWAĆ TO ZADANIE,WIĘC NIKT ICH PRZYMUSZAĆ NIE MUSIAŁ. jak na takie spotkanie jedzie się z człowiekiem od promocji miasta i powiatu, a nie zabiera prawnika, to nie ma się zamiaru protestować tylko kombinuje się jak przy takiej okazji wypromować miasto i powiat i włodarzy. a teraz prawnik ze szpitala musi sobie łamać kręgosłup ,żeby to jakoś posprzątać. i tyle.
TO NIE WOJEWODA ZDECYDOWAŁ O PRZEKSZTAŁCENIU SZPITALA.
Trzeba bylo ogłosić mieszkańcom.Że zabierają nam szpital.Byśmy się złączyli,i obronilibyśmy szpital.ą tak sprzedaliście za garść obiecanych srebrników.Ale jest za to kasa na remonty łazienek w administracji
art 11 ust 8 spec ustawy... nie obowiązywał?
@~9001.. raczej trudno się będzie od odpowiedzialności wymigać, tylko to nie wojewoda będzie się tłumaczył.
Raciborzanie by nie pozwolili!!!!!Tylko że nic nie wiedzieli.Bo tutaj chodziło o kasę.Liczyli że jak tyle kasy dostaną,to spłacą długi,i jeszcze zostanie.I to miało trwać tylko trzy-cztery miesiące.Teraz jak się okazuje,że może to potrwać nawet i rok,to zaczyna się problem.
@~9001 odpowiedzialny za przekształcenie szpitala jest przede wszystkim dyrektor i starosta albo odwrotnie, bo to oni w praktyce przekształcali szpital. wojewoda wydał polecenie( dość problematyczne prawnie) a ci dwaj panowie sie zgodzili je wykonać. wojewoda nie przejął szpitala,ani nie wziął odpowiedzialności za szpital-za szpital i wszystko co się w nim dzieje odpowiada dyrektor a za organizacje ochrony zdrowia w mieście i powiecie odpowiada zarząd powiatu i oczywiście starosta.szpital jest nadal powiatowy,dyrektor jest nadal dyrektorem i to on odpowiada jednoosobowo za to co sie w szpitalu dzieje .MÓGŁ SIĘ SPRZECIWIĆ,wtedy by nie odpowiadał, ale tego nie zrobił.
pozostaje jeszcze odpowiedzialność za rozwalenie ambulatoryjnych usług dla mieszkańców. przecież wojewoda w zadnym dokumencie ani nie nakazał ani nie wyraził zgody na to rozwalenie leczenia raciborzanom.im prędzej dyrektor i zarząd powiatu to zrozumieją tym lepiej.. wyzywanie ludzi od kanalii świadczy o tym,ze nerwy puszczają. z faktami trudno dyskutować.i może warto ten protokół opublikować..
Dlaczego ktoś tu zamieszcza kłamliwe komentarze? I bezczelnie kłamie? Dlaczego pretensje sa kierowane do dyrekcji szpitala czy starosty choć odpowiedzialnym za przekształcenie szpitala jest wojewoda - czyli przedstawiciel rządu? Czy ktoś tu chce się wymigać od odpowiedzialności? Rząd nie daje sobie rady, zaczyna brakować pieniędzy więc trzeba znaleźć kozła ofiarnego? A "ciemny lud" ma te brednie kupić? Mam nadzieję, że Raciborzanie mają trochę oleju w głowie. Jeżeli ktoś te oskarżenia i wątpliwości sieje specjalnie, z premedytacją, to jest zwykłą kanalią.
na spotkanie z wojewoda nie zabrano ani jednego prawnika!!!
Przecież szpital zatrudnia prawnika, gdzie był w tym czasie?
po co blokować? wystarczyło sie tej decyzji sprzeciwić i dla dobra raciborzan jej nie wykonać.
od kiedy to zamyka sie w 100 tysiecznym powiecie jedyny szpital wraz z cała działalnością ambulatoryjną na ustne polecenie??tak na krzywy ryj?bez zadnych dokumentów, bez żadnej umowy? kto kieruje szpitalem i powiatem?
wystarczyło się nie zgodzić..i oczywiście znać przepisy,podstawa prawna w poleceniu nr 28 nie daje uprawnień wojewodzie do wydawania takich decyzji. polecenie przekształcenia szpitala zgodnie ze spec ustawą(art 10) może wydać premier jednostce samorządu i minister zdrowia szpitalowi(dyrektorowi). tylko tak wydane polecenie i jego realizacja gwarantuje wg spec ustawy zwrot środków . art 11 spec ustawy na który powołuje się w poleceniu 28, upoważnia wojewodę do wydawania poleceń które obowiązują WSZYSTKIE samorządy, samorządowe osoby prawne itp , jednak polecenie do przekształcenia w szpital jednoimienny nadal jest przypisane ministrowi zdrowia... a odmówić zawsze można,wtedy zawiesza się dyrektora i do szpitala wkracza pełnomocnik ministra. teraz kiedy wiadomo,ze to przekształcenie to był błąd ,ktoś na siłę wmawia,że nie było innego wyjścia..