Czy nauczyciele pracowali zdalnie więcej niż w szkole? Urząd weryfikuje
3 tysiące godzin nadliczbowych wykazali nauczyciele z Raciborza za zdalną naukę od 16 marca do 17 kwietnia. Prezydent Polowy wstrzymał wypłatę tych wynagrodzeń i zlecił naczelnikowi Żychskiemu skontrolowanie pracy nauczycieli.
Włodarz miasta podał we wtorek 5 maja, na comiesięcznej, posesyjnej konferencji prasowej, że wydział edukacji, kultury i sportu weryfikuje zgłoszenia ze szkół samorządowych, dotyczące wypłat za godziny nadliczbowe. Raciborscy nauczyciele z placówek oświatowych wykazali, że było ich między 16 marca, a 17 kwietnia 2936.
Ja podał Dariusz Polowy, średnio w miesiącu placówki oświatowe wykazują 5 tys. godzin nadliczbowych, ale w okresie, za który Miasto ma zapłacić, była wielkanocna przerwa świąteczna oraz okres nieobowiązkowych zajęć dla uczniów (17 - 25 marca).
- Przez pół miesiąca nie było obowiązkowych zajęć szkolnych – zaznaczył D. Polowy.
Dane z placówek wzbudziły wątpliwości prezydenta, który zlecił naczelnikowi wydziału edukacji Krzysztofowi Żychskiemu weryfikację wniosków o wypłaty. Zdaniem włodarza w zestawieniu przekazanym WEKiS-owi są błędy oraz informacje niepełne. - Do czasu wyników weryfikacji wstrzymałem wypłatę środków za nadgodziny w nauczaniu zdalnym – poinformował prezydent miasta.
Wskazał ponadto, że jego wątpliwość budzą duże rozbieżności pomiędzy placówki w wykazie godzin nadliczbowych. W jednych wykazano, że było ich 30%, a w innej, że 80%.
- Kuriozalnym przykładem jest wykazanie takich godzin w przedszkolu, gdzie również wykazano naukę zdalną – stwierdził D. Polowy.
Wypłaty mają być zrealizowane „kiedy wszystkie wątpliwości zostaną wyjaśnione”.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Naczelnik WEKiS UM Racibórz
poza tym nadgodziny można wybrać. w wakacje nauczyciele również pracują zatem mogą mieć wówczas wolne
nauczyciele po prostu przesadzili z ilością zadań i mają tego efekt, poza tym co robili przez 2 tyg kiedy to zajęcia nie były obowiązkowe?
Do...~JanosikPlus....moje uwagi odnosiły się do obecnej sytuacji, wiele branż ma kłopoty z powodu pandemii, a nauczyciele chcą, chcą i żądają. Koszty tego wszystkiego powinniśmy się starać rozkładać równomiernie na całe społeczeństwo. A twoje uwagi i pomysły są dobre.
Posłanie maila z zadaniami nazywają pracą? Bicz i gonić nierobów! Wszystkich na zasiłek dla bezrobotnych i przez wakacje przyjmować na nowych zasadach!
Do wyborca_ Twoja propozycja jest na miarę naszego rządu, ustawa do ustawy, regulacje, nakazy, zakazy itd. Zawsze po takich machlojach jest gorzej, zresztą wszystko za co się weźmie "państwo" jest na dziada. Państwo powinno ograniczyć się do narzucenia programu nauczania i nic więcej. Mój pomysł który opisałem wcześniej jest wolnorynkowy, sprawdzony.
Moja propozycja: obciąć pensje nauczycielom od razu, ustawowo i wymagać od nauczycieli rzetelnej zdalnej pracy z uczniami prowadzonej tylko ze szkół, w swoich klasach i niech więcej nic nie robią, bo potem (może słusznie!) są oskarżani o nadużycia. A u wuefistów koniec z tymi, moim zdaniem, dziwnymi lekcjami online wypłaty najniższe krajowe lub tyle ile zasiłek dla bezrobotnych i muszą poczekać na lepsze czasy? Macie lepsze pomysły? A dyskusja o zamknięciu jednej ze szkół w Raciborzu jak najbardziej stosowna i wskazana!
Przykładowo, hotelarze, branża turystyczna i pracownicy z tych branż mają bardzo trudną sytuację, tracą pracę, źródła dochodu. Nauczyciele w związku z tym powinni przystopować ze swoimi żądaniami czy oczekiwaniami?
Bareizmy wiecznie żywe... czy się stoi, czy się leży 6000 się należy...
Niech to dobrze skontrolują. Nie wiem jak to się liczy nauczycielom, ale temat słusznie wywołuje emocje i trzeba to wyjaśnić,
Proszę też, panie prezydencie, przy okazji zrobić weryfikację nauczycieli, niech zostaną ci najlepsi. Niech ci najlepsi, jeśli to będzie możliwie, więcej zarabiają, ale niech to będą najlepsi. Nauczyciele, którzy mają prawa emerytalne, powinni przejść natychmiast na emeryturę i zwolnić miejsca dla nowych, młodych ambitnych nauczyciel.
Prezydencie Polowy, namawiam pana do podjęcia właśnie teraz tematu likwidacji jednej ze szkół w Raciborzu. Część nauczycieli pokazała nam swoim zachowaniem, jaki mają stosunek do reszty społeczeństwa. Przestańmy więc bronić utrzymywania szkół, do których uczęszcza za mało dzieci. To jest najlepszy czas na likwidację jednej ze szkół.
Teraz ładnie widać jaka patologia rządzi szkołami. Prywatne przedsiębiorstwa potrafią rozliczyć ze zdalnej pracy swoich pracowników co do minuty. Trzeba ucywilizować szkolnictwo w Polsce. Sprywatyzować szkoły, zlikwidować komunistyczne przywileje i całe to państwowe bagno. Skończą się strajki a nauczyciele będą pracować jak inni ludzie czyli 40h na tydzień. Wynagrodzenia będzie regulował rynek pracy a nie rząd. Dodam że dziś dla nauczyciela 1 godzina to 45 minut.
Ja ostatnio zdalnie czyli telepatycznie miałem romans z księżna Monako. Ale biore psychotropy i nie wiem czy to się liczy?
Dajcie wszystko cały budżet nauczycielom za leżenie miesiącami!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????
Szczególnie za próbę zrujnowania życia zeszłorocznych maturzystów POwinni nachapać się premii i płacy w nadgodzinach.Wszędzie w tej waszej zatęchłej,nierzadko nadal stalinowskiej POlsce A Ą I Ę musi królować selekcja negatywna?
niech to wszyscy zakumają w koncu , ze nauczyciel jest funkcjonariuszem ! tak jak policjant ! jest na chlebie panstwowym , w czym problem , dla kogo ?
nauczycielom nie nalezy sie nic ! nalezy sie policjantom ! tak mowi fama , ja tylko pisze . . .
Nie no, mistrzostwo świata!!!!! Rodzice od rana do wieczora przerabiają wysłane lekcje, gdzie połowa, to linki do filmików i linki do gotowych zadań, a oni wykazali 3000 nadgodzin, Pan Bareja by nakręcił film pełnometrażowy o polskich nauczycielach haha!
Tak zachłanni nauczyciele się kompromitują. W innych zawodach zwolnienia z pracy, obniżki pensji, przymusowe urlopy czy praca z zagrożeniem zdrowia i życia. A nauczyciele? Brak słów.