Przedszkole na ukończeniu, ale obaw nie brak
Trwa budowa nowego budynku przedszkola w Gołkowicach. Obiekt, który pomieści aż 8 przedszkolnych oddziałów ma zostać oddany do użytku we wrześniu tego roku. Czy epidemia nie pokrzyżuje tych planów?
GOŁKOWICE Obecnie większość prac toczy się wewnątrz budynku.- Roboty budowlane idą pełną parą i nie widać oznak do niepokoju. Do urzędu też nie wpłynęło żadne pismo od wykonawcy o wydłużenie terminu – mówi Tomasz Kasperuk, zastępca wójta Godowa, który w ubiegłym tygodniu dokonał oględzin na miejscu budowy. Przedszkole rzeczywiście nabiera kształtów, elewacja jest już nawet otynkowana i pomalowana. Do tego powstaje wreszcie droga dojazdowa do obiektu, która prowadzi od strony ul. Piotrowickiej.
Co nie znaczy, że termin realizacji inwestycji jest całkowicie bezpieczny. – Na ten moment nie ma opóźnień, ale nie wiadomo jaka będzie przyszłość gdyby np. któryś z pracowników budowlanych zakaził się koronawirusem i cześć załogi należałoby objąć kwarantanną. To pewnie mogłoby wpłynąć na termin. Poza tym wykonawca poinformował nas, że ze względu na epidemię mogą pojawić problemy z dostawą materiałów wykończeniowych np. mebli, bo część producentów zawiesiła produkcję – mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.
Przypomnijmy, że budowa obiektu rozpoczęła się jeszcze w 2018 r. Realizacji zadania podjęła się firma F-Bud z Wodzisławia. Budowa przedszkola ma pochłonąć około 12,2 mln zł. To największa inwestycja budowlana w historii gminy Godów, której inwestorem jest gmina.
(art)
Redaktorze ART, należy doprecyzować kto ma problemy? Z chłodnej analizy wynika, że mieszkańcy Gminy. Nie ok 12,2 mln zł. ale ok 15 mln. Można sądzić, że taką kwotą zamknie się ta inwestycja. Na samym początku okazało się, że brak jest drogi dojazdowej. Oceniając zakres wykonanych tam robót można sądzić, że ta droga dojazdowa kosztowała mieszkańców Gminy co najmniej 1,5-2 mln zł. Radni Gminy już powinni rozpocząć kontrolę wydatków na tą inwestycję. Co stanie się z niezagospodarowanymi pomieszczeniami po byłym Gimnazjum. Ten budynek również wymaga remontu i termomodernizacji (co widać po kominie tego obiektu w okresie jesienno-zimowym). Koszt zaadoptowanie go na "nowe oddziały" przedszkolne wyniósłby ok. 3-4 mln zł. Redaktorze ART, prosimy o wyjaśnienie włodarzy co do tej inwestycji. Przede wszystkim jakimi kosztami zamknie się ta inwestycja, a nie obawami pana Wójta.