Urzędnicy z Lysek zajmą się odpadami w lesie w Raszczycach
Urzędnicy z Lysek zajmą się dzikim wysypiskiem śmieci w Raszczycach. Straż gminna juz sprawdza, kto mógł wyrzucić tam zużyte tonery i beczki z chemikaliami.
Chodzi o teren u wylotu z Raszczyc w kierunku Adamowic, jakieś 500 m za cmentarzem, po lewej stronie. - Trwają czynności wyjaśniające, przy współpracy ze strażą gminną. O ostatecznym rezultacie postępowania redakcję powiadomimy odrębnym pismem - zapewnia Ewelina Sobeczko, kierownik Referatu Ochrony Środowiska, Gospodarki Nieruchomościami i Gospodarki Lokalowej. w Urzędzie Gminy w Lyskach. O sprawie pisaliśmy tutaj.
(acz)