Kino Bałtyk zaprasza w niedzielę do Domowego Klubu Filmowego

Niepozorny film o strażakach, który jednocześnie omal nie doprowadził Miloša Formana do więzienia, rozgniewał czechosłowackie władze, pokazał, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, by na końcu dostać nominację do Oscara i stać się dla reżysera przepustką do wielkiej kariery za oceanem.
Instytucja Filmowa Silesia Film zaprasza na kultowy „Pali się, moja panno” Miloša Formana już w najbliższym wirtualnym Domowym Klubie Filmowym 24 maja o 20.30. Gospodarzem spotkania będzie Kino Bałtyk w Raciborzu, na Facebooku którego filmoznawcy Agnieszka Skrzelowska oraz Mariusz Ciszewski będą dyskutować z widzami o obejrzanym filmie.

Dla wielu widzów, szczególnie tych regularnie odwiedzających kina studyjne, wizyta w kinie to nie tylko okazja do obejrzenia ciekawego filmu, ale także możliwość uczestnictwa w dyskusji, wymiany opinii czy poczucie bycia częścią społeczności kinomanów.
Spotkania z twórcami i ekspertami, prelekcje, dyskusje o kinie i jego kontekstach – na to wszystko mogli zawsze liczyć widzowie prowadzonych przez Silesię Film kin studyjnych, w tym Kina Bałtyk w Raciborzu.

Mimo że kina są aktualnie zamknięte, a wspólne zasiadanie w sali kinowej niemożliwe, Silesia Film w Katowicach pamięta o swoich widzach i dlatego stworzyła Domowy Klub Filmowy: miejsce w sieci, gdzie raz w tygodniu wszyscy miłośnicy kina wraz z prowadzącymi, ekspertami i znawcami kina, będą mogli się spotkać i podyskutować o wybranym filmie, dostępnym do obejrzenia w jednym z darmowych serwisów streamingowych.

Film można będzie oczywiście obejrzeć wcześniej, w dogodnym dla siebie czasie, ale organizatorzy zachęcają, by – wzorem tradycyjnych klubów filmowych – obejrzeć go tuż przed rozmową.

W najbliższą niedzielę, 24 maja, gospodarzem kolejnego Domowego Klubu Filmowego będzie Kino Bałtyk w Raciborzu, a porozmawiamy o filmie „Pali się, moja panno” Miloša Formana. Nakręcony w 1967 roku „Pali się, moja panno” to przewrotna, pełna absurdalnego komizmu quasi-dokumentalna relacja z balu ochotniczej straży pożarnej. Film, który z jednej strony wpisuje się w poetykę Czechosłowackiej Nowej Fali, z drugiej – doskonale pokazuje zarówno istotę czeskiego kina, jak i metodę twórczą Formana w dużym stopniu opierającą się na pracy z naturszczykami. Dzięki zwyczajnym ludziom, dzięki scenom pozornie banalnym, osiągał Forman mistrzostwo w przenikliwym realizmie, który ujawniał paradoksy ówczesnej sytuacji w Czechosłowacji, a jego filmy to aktualne po dziś dzień społeczno-polityczne metafory.

- Ciągle sobie powtarzałem, że dokładnie tego chcę, że takie sceny człowiek zna z rzeczywistości, ale nie zna ich z filmu. A końcowy efekt będzie sumą tych wszystkich banałów. Jeśli uda mi się zgromadzić jak „najrealniejsze”, najpowszedniejsze urywki z życia, dopiero wtedy powstanie prawdziwa satyra. – pisał Forman.

W Domowym Klubie Filmowym o przełomowym filmie Formana, czeskim kinie i absurdach dnia codziennego okiem naszych południowych sąsiadów porozmawiają filmoznawcy: ekspertka z zakresu kina czeskiego Agnieszka Skrzelowska oraz znawca i miłośnik Nowej Fali Mariusz Ciszewski.

Film „Pali się, moja panno” jest dostępny na stronie VOD.PL.