Jak wypadły Żory, Rybnik i Jastrzębie w raporcie rowerów miejskich 2020?
Systemy rowerów miejskich w Polsce przez ponad miesiąc nie funkcjonowały. Wiele wskazuje, że obecna pandemia może mieć zły wpływ na rozwój tego środka komunikacji publicznej w latach kolejnych. Być może chwilowe zatrzymanie się jest dobrym momentem na refleksję o przyszłości systemów rowerów miejskich. Dlatego też w poniższym raporcie Centrum Rowerowe podsumowuje ubiegłoroczny sezon rowerów publicznych.
Mniejszy ma większe szanse
W kategorii liczba mieszkańców przypadających na jeden rower małym jest łatwiej. Wygrał w niej Ustroń, liczący 16108 mieszkańców. Wystarczyło 70 rowerów, by zapewnić pierwsze miejsce. Drugie są Duszniki-Zdrój z… 20 jednośladami. Miasto ma zaledwie 4728 obywateli. Trzecie miejsce na podium zajął Chorzów – 460 rowery na 109021 mieszkańców.
Jeśli wzięlibyśmy wyłącznie liczbę rowerów, bezkonkurencyjna byłaby Warszawa. 5700 egzemplarzy na ponad 1,7 miliona mieszkańców daje 310 osób na jeden rower. To naprawdę świetny wynik. Największą przestrzeń do poprawy ma Zabrzański Rower Miejski. 65 rowerów na 174349 mieszkańców sprawia, że kolejka do jednego roweru liczy 2682 osób. To już chyba lepiej pójść „z buta”!