Kiedy popływamy w rybnickich basenach?
Od 6 czerwca istnieje możliwość uruchomienia basenów. Rybnicki MOSiR jest w trakcie przygotowywania do uruchomienia pływalni krytych, Ośrodka Rekreacyjno-Sportowego Ruda oraz kąpielisk Pniowiec i Kamień.
Niecki basenów zostały napełnione, zostały również pobrane próbki wody do badania. Jeżeli wszystkie procesy technologiczne przebiegną bez zakłóceń, a wyniki badań wody będą pozytywne, otwarcie rybnickich obiektów planowane jest na 20 czerwca. – Jeżeli chodzi o nasz największy ośrodek, czyli Rudę, nie ma jeszcze jednoznacznych wytycznych, na jakich zasadach będzie można korzystać z tego typu obiektów. Mam nadzieję, że już wkrótce pojawi się precyzyjne informacje w tym temacie– informuje Rafał Tymusz, dyrektor rybnickiego MOSiR-u.
Pływalnie kryte
Podczas przerwy w użytkowaniu, woda z niecek została wypuszczona w celu oszczędności energii elektrycznej i gazu. W tym okresie pracownicy wykonywali prace przy konserwacji i malowaniu pomieszczeń oraz przeglądzie urządzeń technologicznych. – Aby móc otworzyć basen potrzeba około 4 tygodni. W tym czasie musi się odbyć napełnienie niecki, uzdatnienie i podgrzanie wody, pobór wody i oczekiwanie na wyniki badań parametrów mikrobiologii i fizykochemii – tłumaczy Mirosław Woiński, kierownik obiektuYntka. Podobnie sprawa wygląda na boguszowickim Akwarium. Obiekt przeszedł mały remont, m.in. odświeżone zostały pomieszczenia, naprawione wszystkie uszkodzenia, zmodernizowano także oświetlenie. Dodatkowo urządzenia do uzdatniania wody przeszły przegląd.
Kąpieliska Pniowiec i Kamień
– Jesteśmy w trakcie przygotowań do otwarcia, musimy jeszcze przeprowadzić badanie wody, co wynika z odpowiednich rozporządzeń. Nastąpi to ok. 15 czerwca– mówi Piotr Androsz, zawiadujący oboma kąpieliskami. Dodaje, że plaża oraz tereny wokół Pniowca zostały wysprzątane z zalegających liści oraz gałęzi, dowieziono piasek, sprzęt potrzebny do otwarcia czeka na rozłożenie, a niezbędna infrastruktura (kontenery) została zamówiona. Na kąpielisko „Kamień" został przywieziony świeży piasek na plażę. Tereny zostały wysprzątane oraz zostały posadzone nowe rośliny.
ORS Ruda i pływalnia odkryta w dzielnicy Chwałowice
Najbardziej skomplikowane jest uruchomienie największego kąpieliska, czyli popularnej Rudy. Samo opróżnienie niecek z wody po okresie zimowym to 10 dni. Dwa tygodnie potrzebne są na mycie niecek, czyszczenie kanałów odpływu, dysz napływowych basenu sportowego, rekreacyjnego i brodzika.
Kolejne dni zajmują m.in. czyszczenie podziemnych zbiorników wyrównawczych, napełnianie niecek wodą ze studni głębinowej, płukanie 11 filtrów dla wszystkich niecek, uzdatnianie wody, przegląd i naprawy systemów elektronicznych sterowania pompami obiegowymi, uruchamianie systemu solarnego dogrzewania wody basenowej, systemu uzdatniania wody, wentylacji. Należy również dokonać przeglądu całej infrastruktury. Dodatkowo należy oczywiście wykonać badania wody, czas oczekiwania na wyniki to około 14 dni. – Obecnie jesteśmy również na etapie pozyskiwania kadry ratowniczej (co najmniej 13 ratowników) oraz obsługi obu zjeżdżalni. Przygotowujemy także przetarg do wyboru i zatrudnienia firmy do sprzątania podczas sezonu letniego – informuje kierownik Rudy Mirosław Woiński. Basen w Chwałowicach przed nadchodzącym sezonem przeszedł mały lifting. Odświeżono pomieszczenia, pomalowano ławki. – Wykonaliśmy także wszystkie prace konserwatorskie, potrzebne do otwarcia obiektu. Czas zalania i uruchomienia stacji to ok. 30 dni – mówi Radosław Fros, zarządzający basenem. Prawdopodobne otwarcie obiektu w Chwałowicach nastąpi pod koniec czerwca.
(acz)
mamy już poważny problem z kopalniami, niedawno zamknięto jeden z kościołów to jeszcze baseny pootwierajcie!
Będzie obowiązek pływania z zakrytymi ustami i nosem ???
Po wyborach wracają zakazy jak na początku pandemii !
ZDROWIA DLA WSZYSTKICH !
W rybnickich basenach, najsłynniejszymi pływakami są stolce. Co chwile zamykana jest Ruda bo rybniczanie mają problem z toaletą.
Brawo, wylęgarnie koronawirusów będą funkcjonować całe lato. A jesienią płacz i zgrzytanie zębów
basen elektrowni PGE już kąpie