Pod Ochojcem wykopano radziecki pocisk
O dużym szczęściu mogą mówić robotnicy wykonujący prace ziemne w Wilczy. Dziś rano wykopali pocisk radziecki moździerzowy kalibru 120 mm z zapalnikiem. Niefortunne „zahaczenie” łyżką koparki o zapalnik i mogło dojść do wybuchu o dużej sile rażenia.
O godz. 10.10 zameldował oficerowi dyżurnemu KMP Gliwice policyjny pirotechnik — asp. sztab. Dominik Polak, że wykopany niewybuch stwarza realne niebezpieczeństwo eksplozji. Decyzją policji zamknięto budowę do czasu przyjazdu saperów, których zadaniem będzie zabezpieczenie i wywiezienie znaleziska celem neutralizacji.
Policjanci przypominają, jak należy zachować się w przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch. Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się ono znajduje, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.