Pościg w Zabełkowie. Kierowca zamontował rejestrację z innego pojazdu
Mieszkaniec powiatu raciborskiego musi liczyć się ze srogimi konsekwencjami ucieczki. Mężczyzna złamał prawo wczoraj po południu, bo nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
Do zdarzenia doszło 16 czerwca około godziny 18:15 na ulicy Powstańców Śląskich w Zabełkowie. Patrol raciborskiej drogówki w trakcie wykonywania czynności służbowych zauważył poruszający się z nadmierną prędkością samochód osobowy marki skoda. Ponadto pojazd posiadał widoczne uszkodzenia. Wówczas mundurowi postanowili zatrzymać kierującego w związku z popełnionym wykroczeniem w ruchu drogowym. Policjanci rozpoczęli pościg za oddalającym się samochodem, dając sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymała się, na które prowadzący pojazd nie reagował. Ostatecznie policjanci przerwali ucieczkę nieodpowiedzialnego kierowcy na skrzyżowaniu z ulicą Bogumińską w Chałupkach. Piratem drogowym okazał się 37-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Tu wyjaśniła się też przyczyna ucieczki tj. po sprawdzeniu samochodu przez stróży prawa w policyjnych systemach okazało się, że jest on niezarejestrowany i niedopuszczony do ruchu. Ponadto posiada liczne uszkodzenia, a tablice rejestracyjne pochodzą z innego pojazdu. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego 37-latka zadecyduje sąd.
(acz)