Raciborzanin wiceministrem spraw zagranicznych. Odpowiada za międzynarodową współpracę gospodarczą
Pochodzący z Raciborza wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński przyjechał do rodzinnego miasta. Zaoferował lokalnym przedsiębiorcom pomoc w nawiązywaniu kontaktów z zagranicznymi kontrahentami.
Spotkanie z biznesem
25 czerwca w Raciborzu gościł wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. Głównym punktem wizyty było spotkanie z przedsiębiorcami zainteresowanymi nawiązaniem kontaktów gospodarczych z zagranicznymi firmami i instytucjami. Było to pierwsze z cyklu spotkań pracowników resortu spraw zagranicznych z przedstawicielami biznesu. - Ze względu na to, że jestem związany z Raciborzem, mieszkałem tu całe życie, chciałem żeby przedsiębiorcy z Raciborza mogli zainaugurować to, co polska dyplomacja zamierza osiągnąć w zakresie gospodarczej współpracy zagranicznej - powiedział po spotkaniu P. Jabłoński.
Wiceminister spraw zagranicznych przekonywał przedsiębiorców, że MSZ posiada zestaw narzędzi, którymi może wspierać ich w nawiązywaniu kontaktów z zagranicą - nie tylko krajami UE, ale również państwami afrykańskimi, na Bliskim Wschodzie oraz w Azji Środkowej. Co prawda nawiązanie współpracy z rynkami pozaeuropejskimi jest trudniejsze, ale też ewentualne profity mogą być znaczne, gdyż mają one charakter perspektywiczny.
Przedstawiciel MSZ zachęcał też przedsiębiorców do brania udziału w przetargach ogłaszanych przez międzynarodowe instytucje. W uporaniu się z formalności również może pomóc MSZ, które prowadzi szkolenia w tym zakresie.
Co z ruchem granicznym do Czech?
Na konferencji prasowej wiceminister Paweł Jabłoński został zapytany o perspektywy otwarcia przez Czechów przejść granicznych dla mieszkańców województwa śląskiego. - Rozmowy cały czas trwają i myślę, że zbliżają się do pozytywnego końca. Jesteśmy przekonani, że Czesi już wkrótce będą mogli otworzyć granicę. To nastąpi w ciągu tygodni, a może nawet dni - powiedział podsekretarz stanu MSZ.
Wielki potencjał Raciborza
Kolejne pytanie dotyczyło potencjału Raciborza. Czy zdaniem wiceministra Pawła Jabłońskiego miasto, w którym mieszkał przez wiele lat, posiada go?
- Racibórz ma ogromną ilość potencjału, który przez wiele lat nie był wykorzystywany - odpowiedział P. Jabłoński. Zwrócił uwagę na aspekty turystyczne, m.in. Arboretum Bramy Morawskiej oraz ścieżki rowerowe w okolicy, a także innowacyjność wielu raciborskich firm. - W Raciborzu jest coraz więcej przedsiębiorców innowacyjnych, którzy inwestują w Odnawialne Źródła Energii, komponenty do fotowoltaiki, automatykę i robotykę. Byłoby wielkim błędem, gdybyśmy tego potencjału nie wykorzystali - dodał.
Ludzie
Poseł na Sejm RP
nastepny lktóry mógł a nic nie zrobił by nas ochronić przed utratą szpitala.
Pamiętam Pawełka, dziś jest ministrem, a kiedyś był ministrantem, razem ze mną w grupie, bardzo poukladany człowiek, pozdrawiam