Zrobicie frekwencję wyborczą? Do miasta przyjadą czołowi artyści!
Festiwal Freekwencja - pod taką roboczą nazwą zaczęło funkcjonować nietypowe wyzwanie, rzucone przez czołowych polskich artystów muzycznych mieszkańcom miast. Chodzi o to, aby frekwencja wyborcza była jak największa.
Zrobicie frekwencję wyborczą? Do miasta przyjadą czołowi artyści!
Artyści ogłaszają challenge miast, czyli darmowy festiwal dla mieszkańców danego miasta z najwyższą frekwencją w wyborach! Oddanie głosu w wyborach na prezydenta może przyczynić się do zorganizowania udziału festiwalu muzycznego w Waszym mieście.
- Za chwilę wybory i jak zwykle z tej okazji pojawia się wiele inicjatyw profrekwencyjnych zachęcających do oddania głosu. W tym roku postanowiliśmy wspólnie zaproponować Wam coś wyjątkowego i zachęcić do głosowania festiwalowiczów i fanów muzyki. Deklarujemy, że na zaproszenie miasta które podejmie nasz challenge, w którym frekwencja wyborcza obliczona średnio dla obu tur wyborów będzie najwyższa, stawimy się by zagrać na darmowym festiwalu. Wszyscy artyści uczestniczący w akcji zrzekają się swojego honorarium - mówią inicjatorzy akcji. - Ciągle czekamy na zmianę przepisów pozwalających na organizację tego typu wydarzeń, więc na ten moment nie jesteśmy w stanie jednoznacznie podać terminu. Wierzymy, że po wyłonieniu zwycięskiego miasta wspólnie sprawnie ustalimy szczegóły i ogłosimy datę festiwalu - informują na stronie wydarzenia.
KTO PODPISAŁ SIĘ POD DEKLARACJĄ FESTIWALU FREEKWENCJA?
- Artur Rojek,
- Clock Machine,
- Daria Zawiałow,
- Dawid Podsiadło,
- Krzysztof Zalewski,
- Miuosh,
- Mrozu,
- Organek,
- Pezet,
- Ralph Kaminski,
- Sokół i
- Żabson.
- Do akcji zapraszamy miasta, które będą w stanie zapewnić odpowiednią infrastrukturę do organizacji i realizacji festiwalu w takiej skali. Przyjęliśmy, że są to miasta powyżej 50 tysięcy mieszkańców. Z każdej części Polski będziecie w stanie swobodnie i sprawnie dojechać do takiego miejsca - deklarują artyści.
Do akcji już odniósł się prezydent Rybnika Piotr Kuczera: