Czy inwestor doczeka się na dojazd do swojej działki?
Andrzej Szkatuła, przedsiębiorca z Czyżowic kilka lat temu kupił w Gorzycach działkę inwestycyjną. Chciał na niej wybudować myjnię. Na zakup i uzbrojenie działki wydał ponad 200 tys. zł. W 2018 roku otrzymał pozwolenie na budowę. Do dziś jednak nie może rozpocząć inwestycji, bo do działki nie ma dojazdu. Gmina zapewnia, że dojazd będzie gotowy w tym roku.
GORZYCE, CZYŻOWICE O tej sprawie pisaliśmy na naszych łamach już kilkukrotnie. Inwestor z Czyżowic zakupił działkę położoną przy skrzyżowaniu Drogi Krajowej nr 78 ze zjazdem na basen Nautica, Orlik i market Biedronka. Tuż przy skrzyżowaniu znajduje się wlot na drogę gminną, która jest dojazdem nie tylko do tej działki, ale również do innych parceli. Zdaniem GDDKiA, która administruje skrzyżowaniem, w sytuacji kiedy przedsiębiorca zadeklarował, że po uruchomieniu zaplanowanej inwestycji, będzie tam wjeżdżać 50-60 samochodów na dobę, wlot tej drogi znajduje się zbyt blisko skrzyżowania, przez co wzrosłoby na nim ryzyko kolizji.
GDDKiA postawiła sprawę jasno – jeśli przedsiębiorca chce uruchomić swój biznes, to wlot drogi gminnej prowadzącej do jego działki, musi zostać odsunięty od skrzyżowania z „krajówką”. Przedsiębiorca, który wniosek o pozwolenie na budowę do Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu złożył 20 listopada 2017 r., otrzymał je w lipcu 2018 r. Uwzględnia ono uwagi GDDKiA, co oznacza, że przedsiębiorca może rozpocząć budowę, pod warunkiem, że wlot drogi gminnej zostanie odsunięty od DK 78. Aby do tego doszło, gmina Gorzyce musiała wykupić fragment prywatnej działki pod budowę nowego wlotu drogi gminnej. Chodziło o około 10 arów.
Ostatni raz pisaliśmy o problemie pana Andrzeja w marcu 2019 r. – Panie, od tego czasu nadal tej drogi nie ma. Co oni w tej gminie robią, za co biorą pieniądze? – nie kryje zdenerwowania czyżowicki przedsiębiorca. Uważa, że gmina nic w temacie nie robi, a jeśli robi, to opieszale.
Gmina najpierw tłumaczyła, że ma problem z nabyciem gruntu pod budowę drogi, bo jej właściciel chciał za teren sporą cenę, znacznie wyższą niż była gmina skłonna zapłacić. Ostatecznie te problemy udało się jednak pokonać. Gmina nabyła działkę, na której powstanie nowa droga dojazdowa do działki. – 15 czerwca otrzymaliśmy ze starostwa powiatowego decyzję o pozwoleniu na budowę zjazdu z drogi gminnej. Obecnie jesteśmy na etapie przygotowania procedury przetargowej, celem wyłonienia wykonawcy robót. W pierwszej połowie lipca zostanie ogłoszony przetarg na roboty, z terminem wykonania w tym roku. Tak to będzie zrobione by była łączność między działką inwestycyjną a drogą gminną – mówi Marek Bauerek, kierownik Referatu inwestycji i zamówień publicznych UG w Gorzycach.
(art)
"Działka bez dostępu do drogi publicznej to już nie problem"
Użyj rozumu i wyszukiwarki.
Nie pisz bzdur i nie prowokuj !
Inwestor? Buhaha.
Wybuduje myjnie ale zróbcie mi dojazd
Sam se wybuduj, inwestorze za pińć złotych.