Mur osłabiony, katastrofa gotowa
W końcu ruszyły prace remontowe w wodzisławskim pałacu Dietrichsteinów. Ich zakończenie prawdopodobnie nastąpi z końcem sierpnia przyszłego roku.
WODZISŁAW ŚL. Niespełna rok temu nad remontowanym pałacem Dietrichsteinów w Wodzisławiu Śl. zawisły czarne chmury. Przypomnijmy, że 19 sierpnia zeszłego roku zawaliły się ciężkie rusztowania ustawione przy budynku. – Katastrofa budowlana spowodowała wiele komplikacji. Za nami wiele miesięcy pracy nad możliwością kontynuowania remontu. Dziś wiem, że pokonamy każdą trudność i będziemy cieszyli się z pięknego obiektu – komentuje prezydent Mieczysław Kieca.
Przyczyna katastrofy znana
Potężny huk i kłęby kurzu. Tak świadkowie relacjonują chwile zaraz po tym, jak runęło rusztowanie remontowanego pałacu. Od razu na miejscu katastrofy budowlanej pojawili się specjaliści mający wyjaśnić jej okoliczności. Przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Wodzisławiu Śl. została powołana specjalna komisja, która badała przyczyny zdarzenia. W efekcie powstała ekspertyza. Jak czytamy w dokumencie autorstwa Małgorzaty Szukalskiej i Tomasza Steidla, do katastrofy budowlanej mogło się przyczynić kilka pośrednich aspektów, ale komisja wyszczególniła jeden główny. Jest nim oberwanie się fragmentu gzymsu wraz z murem, z którym powiązany był gzyms oraz zawalenie się rusztowania, które zostało obciążone ciężarem spadającego materiału. Zdaniem komisji, „bezpośrednią przyczyną katastrofy budowlanej, było nadmierne wybruzdowanie muru na wysokości gzymsu, który przebiegał bezpośrednio pod okapem, po obwodzie budynku”. Bruzdowanie (czyli de facto nacinanie muru) przeprowadzone zostało w celu wykonania wieńca żelbetowego, zaprojektowanego na etapie realizacji inwestycji. Roboty rozbiórkowe zarówno związane z bruzdowaniem, jak i m.in. rozbiórką stropów nad II kondygnacją, zostały wykonywane sprzętem mechanicznym wytwarzającym drgania, które to miały również wpływ na pogorszenie się stanu muru i jego osłabienie. „W wyniku bruzdowania muru przesunięciu uległ środek ciężkości pozostawionej części przegrody wraz z gzymsem, znacznie poza rdzeń istniejącego muru” czytamy w ekspertyzie. W zakresie zawalenia się rusztowania komisja ustaliła, że główną przyczyną tego zdarzenia było dynamiczne obciążenie górnej partii elementów rusztowania ciężarem masy oderwanego materiału.
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
A kiedy zakończycie remont Młodzieżowej w Kokoszycach?
Może ktoś zobaczy jak wygląda niedawno wyremontowany odcinek Pszowskiej skrzyżowanie z Młodzieżową?
Kto odbiera takie remonty, BUBEL gdzie nie spojrzeć!
Zróbcie to jak najszybciej żeby Honoratka z ekipą mogli chodzić na koncerty dla elyty przy drogim winie.
"Pokona-MY trudności" = robotnicy zrobią, podatnicy zmarnują więcej kapuchy, a ja się ustawię do zdjęć i błysnę w następnej kampanii.