Liryczny wieczór w WCK

Co łączy Grupę Lokalnych Twórców? Na pewno zamiłowanie do słowa. Ale nie tylko. Wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka, trafność w formułowaniu spostrzeżeń, odwaga w podejmowaniu trudnych tematów i umiejętność przelewania słów na papier. Tym między innymi charakteryzuje się poezja Izabeli Gardian, Jolanty Walencik, Katarzyny Glenc, Wiktorii Krawiec, Barbary Macharzyńskiej i Zbigniewa Bubaka. Grupa Lokalnych Twórców zawiązała się w lutym 2018 roku w Wodzisławiu Śląskim. Zrzeszeni w niej artyści swoją twórczość prezentowali podczas wielu wydarzeń, takich jak wieczorki poetyckie czy akcje charytatywne, w różnych miejscowościach na Śląsku.

– Tym razem w ramach naszej akcji #siećzkulturąwdomu proponujemy internetowe spotkanie z wrażliwymi twórcami z Wodzisławia Śląskiego, którzy doskonale współtworzą kulturalny klimat tego miejsca. Razem z nimi włączamy się w jego pielęgnowanie, promując zarazem miasto i jego artystyczny potencjał – mówi Krzysztof Jaroch, dyrektor Wodzisławskiego Centrum Kultury.

Każda z tych osób ma swój indywidualny styl, nacechowany osobistymi refleksjami i emocjami wynikającymi z doświadczania życia zarówno w jego pięknych odsłonach, jak i trudnych momentach. Jolanta Walencik w swojej twórczości porusza prawdziwe, życiowe tematy, okraszone bogatym wachlarzem emocji. Znajdziemy w niej coś dla zakochanych, coś dla zwykłego przechodnia życia, coś dla utrapionych. Poezja Izabeli Gardian emanuje lekkością i trafnością spostrzeżeń. Delikatność i wrażliwość autorki jest wyczuwalna niemal w każdej strofie. O zmartwieniach, problemach dnia codziennego mówi z subtelnością i pokorą. Wiersze Katarzyny Glenc długo przeleżały w szufladzie, zanim ujrzały światło dzienne. W swej twórczości podejmuje się tematów trudnych i ważnych, nakłaniając tym samym odbiorcę do refleksji nad odmiennością spostrzeżeń i doświadczeń. Zwiewna i delikatna – taka jest liryka Wiktorii Krawiec, która odzwierciedla cechy samej autorki. Poezją zainteresowała się w klasie maturalnej i od tamtej pory jest ona dla niej przyjaciółką, której zwierza się niemal ze wszystkiego. Z kolei w życiu Barbary Macharzyńskiej poezja pojawiła się zupełnie przypadkowo i pełni w nim rolę arteterapii. To w niej upycha te mniej pozytywne myśli i przeżycia. Spod pióra Zbigniewa Bubaka wyszło sporo tekstów piosenek, bajek, a przede wszystkim wierszy. Jego poezja to strofy płynące prosto z serca, mówiące o życiu, codzienności i najwyższych wartościach.

/Materiały prasowe/