Mężczyzna zasłabł na żwirowni w Nieboczowach. Reanimacja się nie powiodła
TEKST AKTUALIZOWANY
Około godziny 15.50 w czwartkowe popołudnie strażacy, policja i służby medyczne zostali wezwani na teren żwirowni w starych Nieboczowach, gdzie doszło do zasłabnięcia mężczyzny, u którego ustały funkcje życiowe.
![Mężczyzna zasłabł na żwirowni w Nieboczowach. Reanimacja się nie powiodła](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2020/07/10/167224_1594377372_35271300.webp)
Mężczyzna zasłabł na żwirowni w Nieboczowach. Reanimacja się nie powiodła
Wysiłki funcjonariuszy w prowadzeniu reanimacji niestety się nie powiodły i medycy stwierdzili zgon mężczyzny. Do zdarzenia doszło na brzegu żwirowni. Okoliczności zajścia bada policja.
AKTUALIZACJA:
Zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny, który wybrał się na ryby wpłynęło do wodzisławskich policjantów, jednak nie trzeba było długo czekać na rozwiązanie sprawy, bo nad Odrą na terenie żwirowni w Nieboczowach znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Ciało wędkarza znajdowało się na brzegu. Niestety nie dożył swoich 62 urodzin, które obchodziłby w drugiej połowie lipca. Na miejscu obecni byli również patomorfolog i technik kryminalistyczny, którzy wykluczyli działanie osób trzecich. Prawdopodobną przyczyną zgonu było ustanie krążenia.