Troje kierowców zapomniało, że w czasie deszczu lepiej zwolnić...
W sobotę 11 lipca w powiecie raciborskim doszło do trzech zdarzeń drogowych, których przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków pogodowych.
Do pierwszej kolizji doszło około godz. 11.00 na trasie Nędza - Kuźnia Raciborska. Kierujący fiatem punto 57-latek nie dostosował prędkości do warunków drogowych, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna trafił do szpitala, był trzeźwy. Okazało się, że nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci odstąpili od ukarania mężczyzny mandatem. Skończyło się na pouczeniu.
Do kolejnej kolizji doszło około godz. 17.20 w Makowie, gdzie kierująca fordem focusem 23-latka straciła panowanie nad pojazdem. Ford zjechał z drogi i dachował.. Kobieta nie odniosła obrażeń. Policjanci ukarali ją mandatem karnym.
Kwadrans później do kolizji drogowej doszło w Roszkowie. Kierujący audi 20-latek stracił kontrolę nad pojazdem podczas nieprawidłowo przeprowadzonego manewru wymijania. Mężczyzna był trzeźwy. Policjanci ukarali go mandatem.