Powstanie reprezentacyjne miejsce w centrum Zawady
Po niegdyś działającym w Zawadzie uzdrowisku dzisiaj nie pozostało zbyt wiele śladów. Kącik upamiętniający właśnie ten rozdział historii ma nadać centrum dzielnicy nowy charakter. Prace nad jego stworzeniem już trwają.
![Powstanie reprezentacyjne miejsce w centrum Zawady](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2020/07/22/167645_1595423622_63084700.webp)
WODZISŁAW ŚL. Ziemia wodzisławska kojarzy się przede wszystkim z węglem i wieżami szybów kopalń. Raczej nikomu nie przyszłoby na myśl, że niegdyś działy tu uzdrowiska z wodami siarkowymi. Tymczasem ponad sto lat temu m.in. w dzielnicy Zawada owe uzdrowisko właśnie funkcjonowało. – Zawadzianie mają być z czego dumni i my chcemy im o tym przypomnieć – mówią zgodnie przewodniczący rady dzielnicy Zawada Jan Zemło oraz jej członek Jakub Elsner.
Zdrojowa historia
W połowie XIX wieku do Zawady przybywali mieszkańcy z całego regionu. Powodem były tamtejsze źródła wody o nieprzyjemnym zapachu. Jak pisze Paweł Porwoł w swojej publikacji pn. „Zapomniane zdroje wód siarkowych i kopalnia siarki” uzdrowisko powstało w 1805 r. przez przypadek. Ktoś przejeżdżając tamtędy obmył się w wodzie przy jedynej drodze w Zawadzie i wyzdrowiał. Kiedy dowiedział się o tym właściciel tych ziem, postanowił zbudować tam coś w rodzaju uzdrowiska. W czasie prosperity kąpielisko o nazwie Sophienbad odwiedzało w sezonie od 40 do 100 kuracjuszy. Niektórzy przyjeżdżali zażywać kąpieli nawet z własną służbą. Dla nich przygotowane były bardziej luksusowe kwatery. Dzisiaj po drewnianej zabudowie kąpielisk nie pozostał żaden ślad. Zdroje pokonał ogień. W połowie XIX wieku kąpielisko dwukrotnie zostało strawione przez pożary, co skutecznie zakończyło jego działalność.
Z nieużytku zrobią pożytek
Gdyby nie Paweł Porwoł i jego publikacja prawdopodobnie uzdrowiskowa historia Zawady zostałaby zapomniana. Tamtejszym mieszkańcom chcą ją również przypomnieć radni dzielnicy. – Wjeżdżamy do Wodzisławia Śl. poprzez Zawadę. Jesteśmy dzielnicą graniczącą z gminą Lubomia i chcemy miasto godnie reprezentować – mówią zgodnie przewodniczący rady dzielnicy Jan Zemło oraz jej członek Jakub Elsner. Z zielonego kawałka terenu u zbiegu ulic: Młodzieżowej i Paderewskiego, który znajduje się naprzeciwko jednostki OSP, chcą stworzyć miejsce reprezentacyjne dzielnicy. – Z nieużytku zrobimy pożytek. Chcemy tu zrobić kącik pamięci poświęcony historii Sophienbad – wyjaśnia Jakub Elsner. Jan Zemło dodaje, że miejsce ma być dumą mieszkańców Zawady. – To ma być coś, co by się mieszkańcom podobało, co poprawi im humor i wywoła uśmiech na twarzy – podkreśla.
@~smutnaprawda a ja myślę, że i skutki widać np. zaawansowanie remontu Młodzieżowej w Kokoszycach i Zawadzie jest nieporównywalne moim zdaniem 50 do 1. Oczywiście nic
nie usprawiedliwia przerwania remontu i zagrożenia z tym związanego ale w tym przypadku jak tu już wcześniej napisano decyzje zapadają w Katowicach.
do_poniżej
być może działają, nie twierdzę, że nie, opisy ich działań i walki czytam regularnie, tylko skutków nie widać, no może poza światłami na przejściu, o które o ile pamiętam walczyli 20 lat :-) co najmniej...
w moich wpisach nie widzę sprzeczności, przecież to nie Rada Dzielnicy czy radni kosili pobocza, no chyba że o czymś nie wiem...
pozdrawiam adwersarza
@~smutnaprawda jesteś oderwany od rzeczywistości albo na bani, na nowinach w artykule Walczą ul Młodzieżowej są opisane działania radnych Dzielnicy Zwada a ty wyjeżdżasz z takimi wpisami, jeden zaprzecza drugiemu.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Panie Janie - staram się odpornym na fakty nie być, dlatego do nich się odniosę.
- za 80000zł nie da się wykonać remontu ul. Oraczy, chyba, że planuje się jedynie zasypać dziury żwirem - ale raczej nie takie były plany. Stąd pewnie zmiana formuły na "inwestycję" ale przecież nie o to chodzi żeby był wilk syty i owca cała (miasto mało włoży, ale też nic z tego nie ma) ale żeby w końcu mieszkańcy przestali remontować zawieszenia w swoich autach, bo normalnie nie da się dojechać do swojej posesji...
- rozkopana ul. Młodzieżowa - jeszcze remont się nie zakończył (a aktualnie właściwie się nie toczy) a już pojawiają się koleiny - zanim uda się temat domknąć, droga do remontu. Przy okazji: utrudniony wjazd do części posesji (zjazdy), niebezpieczne, suche drzewa, brak chodnika i ogromne niebezpieczeństwo dla pieszych, do tego samochody gnające "po nowej ekspresówce bez pasów". - kto ma interweniować i działać w tej sprawie jak nie Pan?
- oświetlenie - na razie plany bez działań, ale tutaj być może się mylę - tak więc pozostawię bez oceny
I nie - nie jestem malkontentem który wszystko tylko neguje i krytykuje - skuteczne działania potrafię docenić. Czym innym jednak dla komfortu mieszkańców jest bezpieczna i wyremontowana droga a czym innym wymalowana kapliczka (co doceniam ale nie o to toczy się rozmowa), chyba, że można tylko chwalić...
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Niech Pan robi swoje Panie Janie! I tak już bardzo dużo Pan zrobił dla mieszkańców Zawady i okolic. A malkontenci ,jak zawsze będą. Cóż taka przypadłość tego narodu! Pozdrawiam serdeccznie i życzę dużo zdrowia i jak zawsze dobrej kondycji.
mieszkańcy zawady szybciej docenią to, że komuś chciało się coś zrobić, ale sensu z tej inwestycji nie będzie - tłumów z zawady tam nie będzie, ot kolejne miejsce do utrzymania. miejscówka na trasie rowerowej z miejscem do odpoczynku - to jej jedyny większy sens.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Patrząc na komentarze to wynika,że najlepiej nić nie robić tylko siedząc za klawiaturą wszystko krytykować.; Po pierwsze ul. Młodzieżowa to droga wojewódzka i decyzje w sprawie remontu zapadają w Katowicach a nie w Zawadzie. Doceńmy tych, którzy chcą się użerać z urzędnikami z Katowic i walczą w tej " naszej" sprawie bo jak oni to położą to ten zderzak na pewno zerwiesz.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Niech lepiej zrobią odwierty i butelkuja wodę. Staniemy się druga Muszyna czy nawet Krynicą a nie w pomniki iść czy obeliski.
Ty Janek to może przypomnisz o swoich wyczynach w czasie komunizmu żeby ludzie nie zapomnieli.
Godne podziwu