Kosze w nadmiarze

Ich nadmiar czytelnik zauważył w dwóch miejscach: obok drewnianego kościoła a także kawałek dalej, za skrzyżowaniem z ulicą Celną. – W każdym z tych miejsc są po 3 kosze uliczne. W odległości 200 metrów jest ich w sumie 6 – nie kryje zdziwienia czytelnik. Jego zdaniem najbardziej bulwersujący jest fakt, że ulica 1 Maja choć biegnie przez całe Golkowice, to na całej długości chodnika koszy brak. – Jest to nieprzemyślana decyzja, w jednym miejscu znajduje się tyle koszy, a gdzie indziej ich nie ma – kończy czytelnik.

Tomasz Kasperuk, zastępca wójta Godowa wyjaśnia, że miejsca wskazane przez czytelnika to punkty odpoczynkowe dla rowerzystów (ale nie tylko), których realizacja była współfinansowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego (o czym informują tablice informacyjne). W związku z tym w miejscach tych oprócz ławeczek i stojaków na rowery zabudowano również kosze na śmieci. – Są to miejsca specyficzne i dlatego też nie można ich infrastruktury porównywać i bezpośrednio odnosić do pozostałych miejsc na terenie gminy – tłumaczy Tomasz Kasperuk. Jak dodaje, kosze na śmieci, które utrzymuje i obsługuje urząd gminy są zlokalizowane dodatkowe przy placach zabaw, siłowniach oraz przystankach komunikacji publicznej.

(art)