Nowiny Raciborskie pytają czy Racibórz nie da się nawalnym deszczom?
Niebezpieczne ulewy zdarzają się coraz częściej. Sierpniowa nawałnica w pobliskim Pszowie doprowadziła do zalania głównych dróg, zatopienia samochodów oraz zniszczenia piwnic. Czy stolica naszego powiatu poradzi sobie z kataklizmem, który spadnie z nieba? Rozmowa tygodnika z szefem Wodociągów Raciborskich Michałem Ziółkowskim.
- Od 15 września powiat raciborski będzie miał szpital hybrydowy, a od 1 października pojawi się więcej oczekiwanych zmian na Gamowskiej
- Ruch w kadrach. Robert Myśliwy wraca do samorządu, Marcin Wojnarowski żegna się z urzędem.
- WIARA. Siostra Dolores widziała ludzi tańczących na pogrzebie
- Rafako walczy o przetrwanie. Restrukturyzacja w spółce.
- Ulica Długa stanie się deptakiem kwitnącej wiśni. Jesienią posadzą tam drzewa.
- Starosta Swoboda spojrzał w oczy seniorom. Rada seniorów chciała poznać prawdę o szpitalu.
- Przewodnik z PTTK Andrzej Kuśnierz już planuje nowy projekt górski, na gorąco po sukcesie frekwencyjnym swego autorskiego cyklu - grupowego zdobywania szczytów Korony Gór Polski.
- Bożydar Nosacz o kupowaniu gwiazdkowych ozdób na finisz wakacji
- Dominik Konieczny uspokaja zaniepokojonych budową windy w urzędzie: malowidło Mariana Zawisły jest niezagrożone
- Kto nie lubi "załatwiactwa" i co ono przyniosło raciborskiej dzielnicy?
- Włodarz powiatu likwiduje referat rozwoju, kierowany przez Karolinę Kunicką. Tym samym burzy w urzędzie porządek ustanowiony za swego poprzednika Ryszarda Winiarskiego.
- Karuzela transferowa Artura Krzykały czyli zmiany w klubach klasy A
- Kapsuła Czasu ze zdjęciami sprzed 8, 10 i 11 lat. Tacy byli jeszcze wczoraj - politycy, kulturalnicy i społecznicy.
Kup dostęp do e-wydania aktualnego numeru Nowin Raciborskich
Ludzie
Andrzej Kuśnierz
Miłośnik wędrówek górskich i jazdy na rowerze, popularyzator turystyki i członek PTTK Racibórz
Dominik Konieczny
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Robert Myśliwy
Dyrektor Powiatowego Centrum Sportu w Raciborzu
@~ore na fasadzie nie ma żadnego malowidła!!!!
Słowo malowidło ma dwa znaczenia w języku polskim - 1. jest to obraz malowany farbami na ścianie, 2. potocznie - obraz bez wartości. Całość wypowiedzi wiceprezydenta sugeruje jednoznacznie, że używa on tego słowa w pierwszym znaczeniu. Gdyby powiedział, że to malowidło zostanie zakryte w części przez windę, to jasne, że mógłbyś go podejrzewać, że nie docenia jego wartości. Jeżeli zaś mówi, że malowidło ocaleje - to znaczy, że docenia jego wartość.
'DOMINIK KONIECZNY uspokaja zaniepokojonych budową windy w urzędzie: malowidło Mariana Zawisły jest niezagrożone|"
Na elewacji UM nie ma żadnego malowidła Mariana Zawisły tylko sgraffito. Technika sgraffita ściennego polegała na nakładaniu kolejnych, kolorowych warstw tynku lub kolorowych glin i na zeskrobywaniu fragmentów warstw wierzchnich w czasie, kiedy jeszcze one nie zaschły (nie utwardziły się). Poprzez odsłanianie warstw wcześniej nałożonych powstaje dwu- lub wielobarwny wzór./ wartosc tej pracy i historyczna i sentymentalna oraz materialna jest ogromna/
nazywanie tej pracy MALOWIDŁEM ,JEST NIE TYLKO LEKCEWAŻĄCE I NIEGRZECZNE ale tez nieprofesjonalne.Jeśli zaś chodzi o tę prace M. Zawisły na elewacji UM to chyba Konieczny powinien zapoznać się z wizualizacją projektu windy,a jak to już zrobił to niech nie opowiada bajek..każdy widzi, że praca Zawisły zostanie przesłonięta szybem windy..i ta wina pasuje w tym miejscu jak pieść do nosa.. Uspokajanie przez Koniecznego w tym wypadku odnosi skutek przeciwny. niedawno UM biadał nad banerami na płotu wokół Kolumny Maryjnej, że niby zaburzają powagę miejsca..to co zaburza ta winda???/ co robi konserwator i architekt miejski?