Nowe ronda w Raciborzu - gdzie mogą się pojawić, a gdzie nie?
Wiceprezydent Raciborza Dominik Konieczny wytłumaczył mieszkańcom Ostroga jak ma być rozwiązany problem korków na skrzyżowaniu Brzeska-Rybnicka przy starych torach. Uczestnicy spotkania z prezydentem dowiedzieli się również o jakie inwestycje na DK45 starają się władze miasta.
Wyjazd z dzielnicy Brzezie, po zakończeniu trwającego obecnie remontu Drogi Wojewódzkiej 935 ma się odbywać za pośrednictwem sygnalizacji świetlnej. Takie są ustalenia samorządowców z Raciborza z Zarządem Dróg Wojewódzkich prowadzącym kompleksowy remont tej szosy.
Mieszkańcy pytali dlaczego w tym miejscu nie można przy Brzeskiej wybudować ronda? - Ponieważ znajdują się tam tory kolejowe. Linia jest nieczynna, ale nie została przez PKP PLK zlikwidowana i w związku z tym nie ma możliwości prowadzenia tam inwestycji w postaci ronda. Nie ma gdzie go tam zmieścić - wyjaśnił wiceprezydent Dominik Konieczny. Dodał, że w sprawie linii kolejowej toczą się jeszcze rozmowy na szczelbu władze województwa śląskiego - ministerstwo infrastruktury.
Prezydent Dariusz Polowy wyliczając na spotkaniu zrealizowane zapowiedzi ze swojej wyborczej "10-tki Polowego" poinformował o rozmowach jakie urzędnicy z Raciborza prowadzą z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie przebudowy skrzyżowania tzw. myta (Opawska-Bogumińska-Jana Pawła II). - Wspólnie z Powiatem rozmawiamy o budowie ronda w tym miejscu, albo prawoskrętu - mówił Polowy. Wspomniał także o planie budowy ronda przy raciborskiej mleczarni. Obie te inwestycje należą do jego obietnic wyborczych. - Tu wszystko zależy od decyzji w GDDKiA - zaznaczył włodarz.
Ludzie
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Rondo przy mleczarni?? Co tam wyburzą? Jakoś nie widzę ronda w tym miejscu.
wszystko mozna tylko troche checi