Ocice pytają: dlaczego starosta jest oporny w stosunku do księżycówki?
Na spotkaniu prezydenta Raciborza z mieszkańcami dzielnicy Ocice padło pytanie o remont fragmentu ulicy Wiejskiej, drogi biegnącej przez pola, łączącej się z DW 416. Przylgnęła do niej nazwa "księżycówka", z uwagi na liczne dziury w nawierzchni.
Gotów wyłożyć pieniądze na jej remont jest prezydent Raciborza Dariusz Polowy. - Dwa tematy drogowe powtarzam panu staroście raz na dwa miesiące: Wiejska i Kolejowa aż do ronda. On jest zarządzcą tych dróg w Raciborzu. Jeżeli złoży wniosek o dofinansowanie ich remontu z Funduszu Dróg Samorządowych, to jak w przypadku remontu ulic Łąkowej i Kościuszki, zawnioskuję do rady miasta o przekazanie na ten cel połowy nakładów - mówił w piątek 18 września Polowy na spotkaniu z raciborzanami z Ocic. - Dopóki starosta nie złoży wniosku, Miasto nic nie może zrobić w tej sprawie - rozkładał ręce prezydent.
Mieszkańcy Ocic pytali: dlaczego starosta jest taki oporny w sprawie tzw. księżycówki? Prezydent wyjaśnił, że Grzegorz Swoboda twierdzi, że nie ma aktualnie środków w budżecie na takie przedsięwzięcia. - No to niech etapami nam wyremontuje tę drogę - skwitowali mieszkańcy.
- Państwa głos powinien dać do myślenia staroście, że i ta gmina powiatu raciborskiego potrzebuje współpracy w zakresie dróg - podkreślił prezydent Polowy.
Choć większość uczestników spotkania mówiła o pilnej potrzebie wyremontowania "księżycówki", to padło również, że to droga prowadząca do okolicznych pól. - Wy tą drogę naprawicie, a 10-tonowy ciągnik i inne maszyny rolnicze zaraz ją zniszczą - przewidywał jeden z mieszkańców dzielnicy.
Ociczanie chcieli spotkania ze starostą Swobodą i prezydent Polowy obiecał im, że zorganizuje takie rozmowy w magistracie, z udziałem dyrekcji Powiatowego Zarządu Dróg. - Można to przegadać w tym gronie - podsumował D. Polowy.