Plecenie wianków, slajdowisko o Ugandzie i warsztaty majsterkowicza. Tak wyglądał miniony weekend w Nędzy
W ubiegły weekend odbyły się kolejne spotkania i warsztaty w ramach projektu „Przystanek kulturalny Nędza” realizowanego przez GCK w Nędzy w ramach programu Dom Kultury + Inicjatywy Lokalne 2020.
2 października w Łęgu odbyły się warsztaty pt. „Co możemy zrobić z ziół” w ramach inicjatywy „Starocie to nie śmieci”. Warsztaty prowadziła Mirela Piela. Uczestnicy, dzięki wspaniałym opowieściom prowadzącej o roślinach, ich znaczeniu i szacunku do nich, mogli rozsmakować się w bogatym świecie ziół. Wianki na głowę oraz stroiki były tworzone w atmosferze wspólnoty i dobrej energii. Był to czas uczenia się wdzięczności, za to, co dają zioła, czas próbowania ich i wydobywania z nich tego, co potrzebne.
Tego samego dnia w Górkach Śląskich, w ramach inicjatywy „Tutaj i na krańcach świata - poznaj zwyczaje, poznaj kulturę”, odbyła się prelekcja wraz z pokazem zdjęć Łukasza Kałuży - mieszkańca Górek, podróżnika i pasjonata fotografii. Prowadzący spotkanie, w swej wciągającej opowieści, przeprowadził przez zawiłe, trudne i nieraz krwawe losy Ugandy, pokazał codzienne życie jej mieszkańców i uroki podróżowania komunikacją miejską, by na koniec zafundować uczestnikom spotkania prawdziwą ucztę dla oczu - fotorelację z 11-dniowego trekkingu po dzikich terenach Ruwenzori, czyli Gór Księżycowych, gdzie niektórzy badacze dopatrują się źródeł Nilu. Fantastyczne krajobrazy, egzotyczna flora i ekscytująca relacja z całej wyprawy, w której, oprócz Kałuży, uczestniczyły jeszcze dwie podróżniczki z Polski i 30-osobowa ekipa tragarzy, przewodników i kucharzy.
3 października w Górkach Śląskich, w ramach inicjatywy „Dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze Górek Śląskich i Szymocic”, odbyły się rodzinne warsztaty majsterkowicza DIY. Więź z dzieckiem najlepiej buduje się poprzez wspólne działanie. Rodziny razem pracowały i tworzyły karmniki. Zapach drewna, wkręcanie gwoździ, planowanie strategii, zapoznanie się z narzędziami stolarskimi, rozmowy, śmiech i świetna zabawa – to wszystko bardzo zbliżyło rodziny oraz zacieśniło przyjaźń międzysąsiedzką. Warsztaty prowadził i czuwał nad całością i bezpieczeństwem Bernard Kodura.
źródło: GCK Nędza