Podwyżek za śmieci nie będzie
Wiadomo już, kto od przyszłego roku odbierze śmieci od niemal 41 tys. mieszkańców Wodzisławia Śl., którzy zamieszkują w zabudowie jednorodzinnej oraz wielolokalowej. Czy czeka ich podwyżka opłat śmieciowych? Okazuje się, że nie.
WODZISŁAW ŚL. Jedno z kluczowych dla mieszkańców Wodzisławia Śl., a przede wszystkim dla ich portfeli postępowań przetargowych właśnie się zakończyło. Mowa o wyłonieniu wykonawcy na odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu miasta. – Mamy sprawdzonego partnera na najbliższe dwa lata – komentuje prezydent Mieczysław Kieca.
Stawka taka sama
Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia otwarto złożone w przetargu oferty. Okazało się, że trzy firmy chciały wywozić śmieci. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma EKO z Rybnika. Zaproponowała ona wykonanie zadania za kwotę 26 mln zł. Za tę sumę miasto 29 września podpisało z firmą umowę na okres 24 miesięcy, ważną do końca 2022 r. – Podpisujemy umowę, która gwarantuje stabilność ceny – mówił podczas wydarzenia prezydent Mieczysław Kieca. Oznacza to, że opłata śmieciowa pozostanie taka sama jak do tej pory, czyli 26,10 zł od osoby na miesiąc (zbiórka selektywna). Włodarz dodał, że urząd czeka teraz kilkumiesięczna praca związana z przygotowaniem się do wdrożenia nowego systemu. Znacznie głębiej do kieszeni będą musieli sięgnąć ci, którzy nie segregują odpadów. Stawka tej opłaty wyniesie 78,30 zł na miesiąc od osoby.
Lepsza jakość usług
W trakcie podpisania umowy prezydent Kieca zapowiedział, że nowa umowa z wykonawcą to nie tylko utrzymanie tej samej stawki, ale również lepsza i doskonalsza jakość usług. Prócz odbioru, transportu i zagospodarowania śmieci firma Eko zobowiązana będzie do m.in.: zakupu i dystrybucji worków do selektywnej zbiórki odpadów komunalnych dla nieruchomości objętych systemem workowym – czego wcześniej nie było. – Osoby posiadające kompostowniki będą miały zniżkę. Miasto przejmie także na siebie współodpowiedzialność wraz z zarządcami nieruchomości za tzw. gniazda wywozowe przy blokach – wymieniał Mieczysław Kieca. Zapowiedział również akcje informacyjne i edukacyjne dotyczące biosegregacji. (juk)
A jednak dało się
W trakcie wrześniowej sesji wodzisławskiej rady, która odbyła się 30 września, rajcy podejmowali blok tzw. uchwał śmieciowych. Nie obyło się również bez dyskusji. – Jestem pod wrażeniem, że udało się zachować ten sam poziom opłaty i jednocześnie poprawić jakość świadczonych usług – mówił o wyniku przetargu na odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych radny Mariusz Blazy. – Pokazuje to, jak słuszne były uwagi radnych dotyczące tego, że poprzedni przetarg nie był prawidłowo przygotowany – dodał. Blazemu wtórował radny Łukasz Chrząszcz. Do wygłoszonych opinii odniósł się zastępca prezydenta Wojciech Krzyżek. – Do końca nie jest tak, że poprzedni przetarg był źle zrobiony. Zweryfikował go po prostu rynek – mówił. – Cieszmy się z wyniku minionego przetargu, ponieważ daliśmy mieszkańcom lepszą ofertę, za tę samą cenę – skwitował.
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
można ? można ? da się ? da się!!! ino nie w racku!!!
A co z tymi którzy segregują i mają kompostownik na swojej posesji? Ile będą płacić?