Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Nie żyje młody górnik
W nocy z 6 na 7 października w kopalni Knurów-Szczygłowice doszło do tragicznego wypadku pod ziemią. Nie żyje 22-letni górnik.
Do wypadku doszło około godziny 1.20, 850 metrów pod ziemią. Jak ustalono, w kopalni prowadzono prace związane z drążeniem pochylni badawczej. Górnik skręcał część obudowy i wtedy został uderzony opadającymi skałami. Przyczyny i okoliczności zdarzenia bada urząd górniczy i policja.