Integracja online przyszłością branży eventowej?
Rok 2020 pozostanie w naszej pamięci jako jeden z najsmutniejszych i najczarniejszych. Cały świat musiał zmienić się w ciągu kilku miesięcy. Jak zawsze jednak, różne dziedziny życia, w tym biznes, zaczął dostosowywać się do otaczającego nas obecnie świata. Wydawało się, że branża eventów otrzyma cios, po którym nie będzie w stanie się podnieść. Bo w jaki sposób organizować imprezy i wydarzenia dla ludzi, skoro nie można tych ludzi zapraszać a nawet przyjąć w jednym pomieszczeniu? Okazuje się jednak, że potrzeba naprawdę jest matką wynalazków i oto przed nami prężnie rozwija się rynek integracji online. Czy trend się utrzyma?
Branża dla wygodnych
Organizacja życia wokół własnego domu czy mieszkania nie jest niczym nowym. Dobrym przykładem są tutaj choćby diety pudełkowe, czy posiłki na cały dzień dostarczane przez firmy cateringowe pod drzwi. Coraz częściej masażyści, wizażyści czy kosmetyczki zapraszani są do domów i tam świadczą swoje usługi. I choć ciężko było z początku wyobrazić sobie taką sytuację w odniesieniu do eventów firmowych czy integracyjnych, to branża doskonale sobie tu poradziła. Prężne i kreatywne firmy na rynku, jak chociażby Argentum Event z Wrocławia szybko przysposobiły sobie studia, pomieszczenia i sprzęt konieczny do transmisji takich właśnie wydarzeń. Miejsca w hotelu zastąpiły fotele domowe, a DJ’a na imprezie zastąpił konferansjer przemawiający do uczestników przez kamerę. Okazało się, że taki sposób integracji działa, pracownicy wyrażają się o nim bardzo pozytywnie i wiele wskazuje, że będzie to przyszłość tego typu wydarzeń.
Co zyskujemy?
Integracja online była jeszcze kilka lat temu tematem mocno kontrowersyjnym, jednak dziś, ze względu na okoliczności, trzeba do niej podejść zupełnie poważnie i realnie. Od kilku miesięcy koncerty, wspólne gotowanie czy rozwiązywanie zagadek logicznych w ramach rozrywki dla zespołów firmowych odbywa się na odległość i widać już pierwsze korzyści takiego stanu rzeczy. Pracownicy zdają się być dużo bardziej zrelaksowani, ponieważ mogą wziąć udział w imprezie bez wychodzenia z domu i wielogodzinnego szukania ciuchów na tę okazję. Po drugie nie muszą zostawiać dzieci czy zwierząt ani szukać dla nich opieki co oszczędza wiele czasu, energii i pieniędzy. Nie można tu oczywiście zapominać też o aspekcie zdrowotnym. Pomijając oczywiste zagrożenie ze strony szalejącego po świecie wirusa, często jedna przeziębiona osoba potrafiła po jednej imprezie „rozłożyć” cały zespół wraz z rodzinami, co w oczywisty sposób komplikuje życie. Taka forma integracji daje dużo więcej swobody, autonomii i poczucia wolności niż stawianie się gdzieś daleko od domu na konkretną godzinę.
Artykuł powstał we współpracy z wrocławską agencją organizującą wydarzenia: Argentum Event.
Materiał zewnętrzny