Na ulicach ciemno, na przejściach niebezpiecznie
RYDUŁTOWY Po ostatnim tragicznym wypadku na ul. Bema temat bezpieczeństwa przy przejściach dla pieszych pojawił się na sesji rady miejskiej. Poruszono kwestię doświetlenia przejść oraz ograniczonej widoczności.
Sprawę na sesji poruszył wiceprzewodniczący Marek Wystyrk, po licznych sygnałach mieszkańców. Oprócz feralnego przejścia, gdzie niedawno doszło do wypadku w pierwszej kolejności wziął pod uwagę przejście dla pieszych na Krzyżkowickiej obok Biedronki. – Obecne usytuowanie tych pasów powoduje, że osoby zjeżdżające prosto z ulicy Bema trafiają bezpośrednio na pasy. Kolejna kwestia to przejście na ul. Ofiar Terroru przy skrzyżowaniu z ul. Leona. Trafiają do mnie informacje, że to przejście powinno być doświetlone – powiedział Marek Wystyrk. Pojawiła się też kwestia ul. Plebiscytowej. – Osoby wyjeżdżające z parkingu mają bardzo ograniczoną widoczność związaną z ruchem pieszych na chodniku – podkreślił Marek Wystyrk, zaznaczając, że ma to związek z pasem zieleni, który ogranicza widoczność przy starej aptece. Radny zawnioskował o sprawdzenie możliwości przycięcia zieleni w tym miejscu, a także podjęcie działań zmierzających do doświetlenia przejść o słabej widoczności.
Światła gasną za wcześnie
Zarówno radny Wystyrk, jak i radna Joanna Kubala poruszyli kwestię czasu wyłączania oświetlenia ulicznego, co również ma wpływ na bezpieczeństwo na drogach. Radni podkreślili, że światła wyłączane są za szybko, a to powoduje ciemności na ulicach. Wyłączanie świateł ma związek z ustawieniem czasomierzy. Radna Alicja Kołodziej poruszyła też kwestię dodatkowego oświetlenia przy bramie cmentarza przy ul. Pogodnej, ponawiając wniosek do urzędników o zajęcie się tą sprawą.
Dyskusja po wypadku
Przypomnijmy, że 5 października doszło do tragicznego wypadku na przejściu dla pieszych niedaleko marketu Lidl. Na miejsce wezwano służby ratownicze, strażaków, karetkę i policjantów. Mimo starań ratowników 67-letniej kobiety nie udało się uratować. 73-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu wodzisławskiego poruszając się ul. Bema w kierunku Radlina, nie zachował szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych i nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie znajdującej się na pasach. Pomimo akcji ratunkowej udzielonej przez obecne na miejscu służby, 67-letnia mieszkanka Rydułtów poniosła śmierć na miejscu. Wypadek otworzył szeroką dyskusję wśród mieszkańców na temat oświetlenia przy pasach i widoczności pieszych.
(ska)
@kate1234 to niech kierowcy mają tą świadomość i jadą wolniej niż zwykle np. w terenie zabudowanym 30-40 km/h. Nawet jak przejście jest niedoświetlone, zawsze jak się jedzie wolno - można wyhamować. Jadąc szybko - nie pomoże nic.
~Kate1234 (83.22. * .149)
jak zdenerwować innego POLSKIEGO kierowcę ??
jeździć zgodnie i prawem o ruchu drogowym
Prowadzę naprawdę wolno, zwłaszcza w nocy. Byc może inni kierowcy się na mnie wściekają, ale nie chce mieć kogoś na sumieniu. A jednak przejścia dla pieszych są problemem. Są niedoświetlone, albo światło pada przed i za pasami dla pieszych (wodzislawska w Kokoszycach). Poza tym piesi muszą mieć świadomość, zwłaszcza w nocy i w czasie deszczu naprawdę nic nie widac
Zamiast przejściami, lepiej zajmijcie się prędkością z jaką poruszają się samochody. O tym cisza? Przemilczacie, Akceptujecie