OSP Pietrowice Wielkie z nowym wozem bojowym. Ojcami chrzestnymi prezes i naczelnik [ZDJĘCIA, WIDEO]
Po Krowiarkach również w Pietrowicach Wielkich zapanowała radość. Dotarł tam nowy wóz bojowy prosto z fabryki. – Cieszymy się ogromnie, czekaliśmy na to bardzo długo – komentuje naczelnik jednostki oraz radny gminny Jan Herud.
Wóz został powitany w poniedziałkowe późne popołudnie 16 listopada. Oprócz strażaków w uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele urzędu gminy – m.in. wójt Andrzej Wawrzynek oraz przewodniczący rady gminy Piotr Bajak. Pojawił się także reprezentant posła i wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia, szef jego biura Szymon Szrot
Pojazd, który trafił do OSP Pietrowice Wielkie to ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy marki Scania P450 XT. Posiada zbiornik wodny o pojemności 7 tys. litrów oraz 700-litrowy zbiornik środka pianotwórczego. Wydajność autopompy 5 tys. litrów. Posiada silnik o mocy 450 koni mechanicznych. – To już jest siła dość potężna. Chyba nie ma drugiego takiego mocnego auta, z takim zbiornikiem i parametrami w powiecie raciborskim – komentuje Jan Herud. Wóz zastąpi mercedesa z 1958 roku. Koszt samochodu to 1 mln 100 tys. zł - został sfinansowany z Krajowego Systemy Ratowniczo-Gaśniczego (550 tys. zł), budżetu gminy (450 tys. zł), Funduszu Sprawiedliwości (80 tys. zł) oraz budżetu OSP Pietrowice Wielkie (20 tys. zł). To drugi wóz, który przyjechał prosto z fabryki do gminy Pietrowice Wielkie (pierwszym był pojazd, który niedawno trafił do OSP Krowiarki).
Więcej na ten temat wkrótce napiszemy na łamach "Nowin Raciborskich".
Ludzie
Były wójt gminy Pietrowice Wielkie.
Radny gminy Pietrowic Wielkie
Były przewodniczący rady gminy Pietrowice Wielkie