Pożar stodoły w Krowiarkach. W płomieniach zginął koń
Akcja gaśnicza trwała kilka godzin, straty liczone są w dziesiątkach tysięcy złotych.
17 listopada po godz. 21.00 przy ul. Wyzwolenia w Krowiarkach doszło do pożaru stodoły. W działania gaśnicze zaangażowano zawodowców z Raciborza oraz ochotników, m.in. z Cyprzanowa, Kornic, Krowiarek, Makowa oraz Pietrowic Wielkich.
Strażacy przez sześć godzin gasili pożar stodoły (fot. Czytelnik).
W stodole przebywał koń, którego nie udało się uratować. Budynek był oddalony od pozostałych zabudowań, dzięki czemu pożar nie rozszerzył się jeszcze bardziej.
Akcja gaśnicza trwała do godz. 3.00. Od tamtej pory strażacy dozorują i przelewają wodą pogorzelisko.
Wartość strat materialnych oszacowano wstępnie na kwotę 80 tys. zł. Przypuszczalnie przyczyną zaprószenia ognia mogło być podpalenie.