Dyrektor szpitala z wyższą pensją
Od początku listopada zwiększyło się wynagrodzenie dyrektora wodzisławsko-rydułtowskiego szpitala. Jego uposażenie podniesiono o 1,5 tys. zł. – To nie jest nagroda, tylko regulacja płacy – argumentuje zarząd powiatu wodzisławskiego.
POWIAT W trakcie jednego z październikowych posiedzeń zarządu powiatu wodzisławskiego jego członkowie rozmawiali o wynagrodzeniu dyrektora Powiatowego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (PPZOZ) w Rydułtowach i Wodzisławiu Śl. Krzysztofa Kowalika. Ich decyzją jego pensja od początku listopada została zwiększona.
Przypomnijmy, że dyrektor Kowalik szefuje wodzisławsko-rydułtowskiej lecznicy od września 2019 r. Posadę objął po tym, jak wypowiedzenie złożyła Dorota Kowalska. Członek zarządu Krystyna Kuczera zwróciła uwagę uczestnikom posiedzenia, że kiedy Krzysztof Kowalik został zatrudniony, ustalono jego wynagrodzenie miesięczne w kwocie 15 tys. zł brutto. Teraz zaproponowała zwiększenie pensji do 16,5 tys. zł brutto. Zwróciła uwagę, że według obwieszczenia prezesa GUS z 21 stycznia 2020 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale 2019 r. wyniosło nieco ponad 5,3 tys. zł. Oznacza to, że maksymalne wynagrodzenie kierownika PPZOZ-u może wynieść około 32 tys. zł.
– To nie jest nagroda, tylko regulacja płacy, a działania, które prowadzi dyrektor Kowalik, są prowadzone w okresie bardzo trudnym, wymagającym zaangażowania większego niż w okresie przed pandemią – argumentowała Krystyna Kuczera. Jej zdaniem zasadne w tym czasie jest uregulowanie wynagrodzenia szefa lecznicy do poziomu jaki miał poprzedni dyrektor. Zauważyła, że był to wówczas okres spokojniejszy, niż obecny pandemiczny.
(juk)
Skoro to regulacja płacy to inni pracownicy tez powinni dostac podwyżkę, przede wszystkim księgowość administeacja salowe którzy pracuja za takie pieniadze ze do 10 nie da sie wyżyć. Wszyscy tylko myślą o pielegniarkach i lekarzach którzy wciaz mają malo a personel nizszy sie w ogóle nie liczy
ja bym dał mu najnizszą czyli 2600 a reszte w premi wysokiej oczywiście jak by były efekty tej pracy czyli malało zadłużenie a nie rosło wzorowa opieka i dobre zarobki dla reszty personelu a nie tylko dyrekcja i lekarze zarabiają
Przecież sam pan dyrektor nie wyobraża sobie pracować za najniższą krajową. Lepiej dać sobie niż innym pracowniką którzy odwalają kawał ciężkiej roboty!!! Ps czekać tylko aż w Mikołaja wyskoczy i rozda cukiereczki. Wstyd!!
Wzrasta liczba zachorowań w powiecie, szpital chyli się do upadku a ci obdarowują się podwyżkami! Dyrektor naszego zdewastowanego szpitala ma wysoką pensję to jeszcze starosta mu daje podwyżki? Za co? A co z pielęgniarkami, salowymi? Wstyd!
Zlikwidujmy już może te "starostwa", bo to jest tyko kolejny zlepek zawodowego etatyzmu. Jak już będzie taki dyrektor administrował gołymi murami, to ile dostanie?
Za takie grosze nie opłaca się robić będąc dyrektorem szpitala. Skoro zwykły lekarz dostaje 20 tys na miesiąc a na covidowym stadionie w Warszawce z 15 pacjentami lekarz na spokojnie 60 tys na miesiąc praktycznie nic nie robiąc
p.starosta czy pracownicy którzy mają etaty duzo mniejsze niż minimalna w kraju też dostaną podwyżki
To skandal!!! Okres pandemii, w szpitalu same problemy, likwidacje oddziałów a starosta z zarządem podnoszą pensję dyrektorowi. Brak słów!!!!
do redakcji czy ten pan za taką kasę odpowiada za zrobione długi szpitala czy nie odpowiada