Ratujmy Pszów o słowach Piotr Kowola: sam rozmija się z prawdą
PSZÓW Do naszej redakcji wpłynęło pismo Stowarzyszenia Ratujmy Pszów z prośbą o sprostowanie wypowiedzi, jakich w czasie sesji rady miasta użył wobec Stowarzyszenia wiceburmistrz Pszowa Piotr Kowol. Sformułowania te cytowane były również w naszym artykule „Wiceburmistrz Pszowa o oświadczeniu Stowarzyszenia Ratujmy Pszów: Dość kłamstw i pomówień”. Poniżej treść pisma Stowarzyszenia odnosząca się do artykułu:
W zawartej w w/w artykule wypowiedzi z-cy burmistrza Piotra Kowola w sposób bezprecedensowy zaatakował Stowarzyszenie „Ratujmy Pszów”, całkowicie bezpodstawnie zarzucając Stowarzyszeniu „kłamstwa, pomówienia, oczernianie”. Bezpodstawność tych zarzutów wykazujemy poniżej. Ze względu na kwestie wskazane w niniejszym sprostowaniu nie może być wątpliwości, iż w konsekwencji to Piotr Kowol rozmija się z prawdą, a dodatkowo formułując względem Stowarzyszenia bezpodstawne zarzuty, sam dopuszcza się pomówienia oraz oczernia Stowarzyszenie.
Niezaprzeczalnym faktem jest, iż w dniu 20.08.2018 Pan Peter Poelzig przybył z wizytą do Pszowa. Jednym ze współorganizatorów tego wydarzenia było Miasto Pszów. W spotkaniu brali udział: burmistrz Katarzyna Sawicka-Mucha, z-ca burmistrza Dawid Topol oraz sekretarz miasta Alicja Nawrat. Posiadamy bogato zarchiwizowany przebieg tej wizyty w postaci zdjęć, dokumentów, rachunków i możemy przedstawić świadków tamtych wydarzeń. Niektóre z nich zamieszczamy na naszym profilu na Facebook: https://www.facebook.com/stowarzyszenietatujmypszow.
Zważywszy na powyższe, nie jest więc prawdą, iż jak mówi z-ca burmistrza Piotr Kowol „Miasto nie zostało poinformowane o takim spotkaniu”.
W swojej wypowiedzi Piotr Kowol powołuje się na rozmowę z byłą panią burmistrz Katarzyną Sawicką-Muchą, pozostawiając odbiorcom fałszywe domniemanie, iż pani burmistrz nie brała w tym spotkaniu udziału, co nie jest prawdą, bowiem, jak już wskazaliśmy wyżej, pani Katarzyna Sawicka-Mucha uczestniczyła w spotkaniu z panem Poelzigiem.
Próbą manipulacji jest twierdzenie Piotra Kowola, iż: „ani burmistrz Krzystała, ani ja nie spotkaliśmy się z panem Poelzigiem, nie miałem takiej możliwości”, bowiem Pan Krzystała jako Przewodniczący Rady Miejskiej znalazł się na liście gości zaproszonych na w/w spotkanie, jednak na spotkaniu tym się nie pojawił, a pan Piotr Kowol, wtedy jego „zastępca”, również go nie zastąpił.
Próbą manipulacji jest twierdzenie Piotra Kowola, iż: „Nigdy nie wpłynęła do urzędu jakakolwiek oferta od pana Poelziga”. Otóż propozycja opracowania projektu zagospodarowania tych terenów była kierowana do burmistrza i radnych wielokrotnie, chociażby za naszym pośrednictwem. Przekazaliśmy tę propozycję np. pismami z dnia 21.05.2020 r., jak również propozycja ta była kilkukrotnie podnoszona na sesjach i komisjach Rady Miejskiej, jednak nigdy władze miasta nie wykazały żadnego zainteresowania tą propozycją, konsekwentnie ją ignorując.
Nie jest prawdą, iż jak mówi Piotr Kowol: „Na razie ze strony stowarzyszenia nie padła żadna sensowna propozycja zagospodarowania tego terenu”, bowiem propozycja taka zawarta została w naszych pismach do rady miejskiej oraz burmistrza z dnia 21.05.2020r., gdzie proponowaliśmy zorganizowanie w „magazynie głównym” strzelnicy z potencjalnie możliwym dofinansowaniem z Ministerstwa Obrony Narodowej w ramach programu pn. : „Strzelnica w powiecie”, gdzie gmina mogła uzyskać dotację w wysokości 80% kosztów, w kwocie do 2,0 mln zł. Z poważaniem Radosław Cichy, Anna Grzegorzek, Marek Kubik
Żal... No Pszów. Ah ahhh no ok. Pszów i żal to ok.
To standard, ze urzędnicy chcą ukręcić swoje lody z pominięciem mieszkańców. A zachowanie i działania pana Kowola sami ludzie osądźcie.