Kredyt gotówkowy na Święta Bożego Narodzenia
Okres przedświąteczny zwykle generuje większe wydatki, na które nie zawsze wystarczają środki pieniężne z uzyskanych dochodów. Potrzebujemy pieniędzy zarówno na wyprawienie świąt, które w dużej mierze pochłaniają sporą kwotę na artykuły żywnościowe, ozdoby świąteczne etc. Największą kwotę przeznaczamy jednak na prezenty dla najbliższych. Każdy pragnie choć drobiazgiem ucieszyć domowników oraz gości świątecznych.
- Czy kredyt gotówkowy na święta to dobry pomysł?
- Jakie warunki trzeba spełnić, by otrzymać kredyt gotówkowy?
- Wnioski, zaświadczenia, umowa – czy to konieczne formalności?
- Spłata kredytu - z czym trzeba się liczyć?
Czy kredyt gotówkowy na święta to dobry pomysł?
Jeśli ratujemy się niewielką kwotą, by spełnić marzenia o dostatnich Świętach Bożego Narodzenia, wzięcie kredytu nie powinno być dużym obciążeniem dla gospodarstwa domowego. Z jednej strony dobrze jest spłacić kredyt szybko i mieć spokój, z drugiej strony kredyt długoterminowy pozwoli na mniejsze uszczuplenie puli miesięcznych dochodów.
Jakie warunki trzeba spełnić, by otrzymać kredyt gotówkowy?
Najczęściej bank wymaga zaświadczenie o dochodach , które powinien wystawić pracodawca. Takie zaświadczenie jest też potrzebne, gdy staramy się o wsparcie finansowe z funduszy rządowych lub samorządowych, a także zapisując dzieci do przedszkola. Druki i formularze można znaleźć na stronach, udostępniających podatnikom deklaracje, umowy i wzory pism związane z formalnościami bankowymi, jak i w przypadku starania się o kredyt. Banki są przychylne klientom i ich wymagania nie są już tak wysokie, jak kiedyś. Kredytobiorca musi być koniecznie pełnoletni. Do niedawna musiał być również obywatelem naszego kraju, jednakże w 2019 roku zmieniły się przepisy, umożliwiające obcokrajowcom wzięcie kredytu w Polsce.
Wnioski, zaświadczenia, umowa – czy to konieczne formalności?
Aby otrzymać kredyt gotówkowy, koniecznie trzeba złożyć w wybranym przez nas banku wniosek kredytowy. Należy do niego dołączyć zaświadczenie o dochodach i czekać na decyzję. Jeśli decyzja jest pozytywna, bank przedstawia ofertę z ubezpieczeniem lub bez. Wybieramy opcję, po czym bank daje do podpisania umowę kredytową. I tu faktycznie nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o ilość papierów do podpisania. Umowy bankowe nadal są dla klienta nieczytelne. Kredytobiorca przy podpisywaniu umowy powinien ją koniecznie przeczytać, tak by w przyszłości nie był zaskoczony warunkami, jakie zaakceptował. Na pewno dużym ułatwieniem byłaby umowa krótka, zwięzła i na temat. Trudno zrozumieć, dlaczego banki do tego nie dążą.
Spłata kredytu - z czym trzeba się liczyć?
W umowie podany jest numer konta, na który co miesiąc wpłacamy umówioną z bankiem kwotę. Najczęściej jest to numer indywidualny, dla każdego kredytobiorcy inny. Podczas podpisywania umowy klient decyduje się, na określony dzień spłaty. Jeżeli pracownik banku nie pyta, jaki dzień byłby dla nas korzystny, warto samemu nawiązać do tematu. Ma to w przyszłości ułatwić spłatę, tak by nie narażać się na dodatkowe koszty, w związku z opóźnieniem. Fakt, iż kredyt będziemy spłacać w terminie zgodnym z umową, może ułatwić uzyskanie kredytu w przyszłości. W ten sposób budujemy historię kredytową. Szukając oferty kredytowej natkniemy się na masę promocji świątecznych. Nie zawsze niskie oprocentowanie gwarantuje niski koszt kredytu. Koszty związane z kredytem to nie tylko odsetki, dochodzą do tego prowizje i ubezpieczenie.
Najlepiej będzie skorzystać z rankingu ofert kredytowych. Na stronach zajmujących się tym, są jasno i czytelnie wypisane wady i zalety kredytu, ale również podsumowanie kredytu pod kątem wszystkich jego składowych. Kredyty są dla ludzi, wybierajmy je po prostu rozważnie.
Materiał zewnętrzny