Dlaczego radni Polowego nie chcieli zostawiać "niezamieszkałych" w miejskim systemie odbioru śmieci?
W stanowisku klubu NaM/PiS i A.Ronin radni wspierający prezydenta Dariusza Polowego tłumaczą, że głosowali za jego propozycjami, bo chcieli, by właściciele nieruchomości niezamieszkałych (firm, sklepów, parafii czy ogródków działkowych) sami opłacali wywóz śmieci, bez dopłat ze strony raciborzan.
Stanowisko klubu RSS Nasze Miasto oraz Anna Ronin i Magdalena Kusy odnośnie głosowań w kwestii uchwał związanych z opłatami za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Nasz klub dostrzega przede wszystkim realia matematyczne i ekonomiczne uwarunkowania całego systemu wywozu odpadów. W naszej ocenie źródła oszczędności – które dają szansę na obniżenie opłat ponoszonych przez mieszkańców lub chociaż ich niepodwyższanie – należy szukać w rezygnacji z obsługi segmentu, który się nie bilansuje i przynosi straty, czyli z wywozu śmieci komunalnych z nieruchomości niezamieszkałych. Chodzi nam przecież o sprawiedliwość, czyli o to by każdy płacił za wywóz swoich śmieci. Nie ma powodu, aby mieszkańcy (którzy są dysponentami budżetu miasta) dopłacali do wywozu śmieci, które produkują przedsiębiorstwa. Zatem nie będziemy popierali podwyżki opłaty (23,25 zł), która uderzy w mieszkańców nie z ich winy. Dostrzegając jednocześnie realia budżetowe – nie sposób zgodzić się na dosypywanie do powstałego deficytu z budżetu ogólnego, który powinien być przeznaczony na inne cele takie jak edukacja, opieka, kultura, inwestycje etc. A to oznaczałoby głosowanie za utrzymaniem stawki na obecnym poziomie (21 zł). Nie możemy zatem poprzeć uchwał (dwie alternatywne wersje ze stawką 23,25 zł albo 21 zł miesięcznie za mieszkańca zamieszkującego nieruchomość), gdyż uważamy, że kierując się zwykłą uczciwością wobec mieszkańców – należy zrezygnować z obsługi nierentownego i deficytowego wywozu odpadów z nieruchomości niezamieszkałych.
Panie! To w końcu BĘDZIEMY MNIEJ PŁACIĆ za śmieci?? Tak pan obiecywał to mieszkańcom, a wciąż płacimy więcej i więcej!
Niestety proste i logiczne rozwiązania nie znajdują zrozumienia u większości radnych. Ale co tam mieszkańcy dopłacą.
Radni, którzy głosowali za uchwałą Polowego, mają rację, a reszta nie chce się chyba przyznać, że popełnili błąd?
Wychodzi na to, że wszyscy teraz będziemy się zrzucać na 2 bańki brakujące w biznesie śmieciowym - dlatego, że jakiś radny czy dwóch chcą mniej płacić za śmieci w swojej firmie umiejscowionej w budynku niezamieszkałym. Taka to jest w praktyce ta cała "służba mieszkańcom"...