Czy da się zabezpieczyć skuter przed kradzieżą?
Skuter to naprawdę świetna rzecz. Nic tak dobrze nie relaksuje jak przejażdżka w weekend po tygodniu ciężkiej i męczącej pracy. Niestety jednak często tę przyjemność potrafi skutecznie popsuć lęk przed utratą naszego ukochanego jednośladu na skutek kradzieży. Słyszymy przecież niejednokrotnie w mediach, że należy uważać na taką ewentualność i mieć się na baczności. Tutaj pojawia się pytanie - jak zabezpieczyć skuter przed kradzieżą? Jest na to kilka dobrych i sprawdzonych metod, które chciałbym przedstawić w tym artykule, by nieco rozwiać wątpliwości.
Garść porad na przechytrzenie złodzieja
Zapewne jako pierwsze do głowy przychodzi zwyczajne przywiązanie skutera do najbliższego słupa. Należy tutaj zwrócić uwagę na kilka czynników. Przede wszystkim łańcuch, jakiego planujemy użyć, musi być jak najlepszej jakości. Warto jest też upewnić się, że nasz zestaw posiada dodatkową blokadę, która znacznie zwiększy trwałość całości, zmniejszając ryzyko przerwania. Pamiętać należy bezwzględnie o tym, by łańcuch nie leżał luzem na ziemi - prościej jest go wtedy przeciąć. Nie bez znaczenia jest oczywiście miejsce, w którym chcemy pozostawić nasz skuter. Doradzałbym tutaj wybranie okolicy z aktywnym monitoringiem i uczęszczanej przez ludzi. Zaciszne boczne uliczki znacznie bardziej sprzyjają kradzieży, tak więc warto unikać tego typu lokacji. Zawsze należy również zwrócić uwagę na wysokość słupa, przy którym zostawimy jednoślad - im wyższy, tym bezpieczniejszy.
Inny ciekawy sposób na ochronę skutera przed kradzieżą to zaopatrzenie się w odpowiedni pokrowiec. Najlepiej, żeby jego barwa była ciemniejsza - w ten sposób jednoślad nie będzie rzucał się w oczy potencjalnym złodziejom. Bardzo jest też możliwe, że na widok zakrytego pojazdu w ich głowach pojawi się ziarno wątpliwości, co do stanu technicznego ewentualnej zdobyczy, zniechęcając do podjęcia działania.
Oszczędnym rozwiązaniem może być dla nas zakup blokady hamulcowej. Umieszcza się ją zazwyczaj na przednim lub tylnym kole w zależności od modelu skutera. Tak założona blokada sprawi, że złodziej nie będzie mógł ruszyć z miejsca. Prawdopodobnym jest jednak, że bandyta będzie przygotowany na ten rodzaj zabezpieczenia, dlatego też zalecałbym kupno blokady z alarmem dźwiękowym. Powinien on na moment sparaliżować złodzieja i zwrócić uwagę przechodniów, którzy na widok odbywającego się przestępstwa zawiadomią policję i przegonią łachudrę.
Często możemy usłyszeć głosy polecające zainwestowanie w lokalizator Bluetooth, jednak moim zdaniem lepszą alternatywą będzie zakup lokalizatora notiOne. Po pierwsze dlatego, że jest on o wiele tańszy niż lokalizator GPS. Do śledzenia dedykowanego skutera posługuje się siecią Bluetooth, co znacznie zwiększa zasięg sprzętu. NotiOne możemy łatwo powiązać z naszym smartfonem za pomocą specjalnej darmowej aplikacji. Wtedy to na wyświetlonej mapie będziemy stale widzieć, gdzie nasz jednoślad się znajduje w danym momencie. Urządzenie to jest niezwykle małych rozmiarów - najprawdopodobniej potencjalny złodziej nawet go nie zauważy. Wyposażone zostało również w bardzo pojemną baterię z zapasem starczającym na kilka miesięcy. Dodatkowym plusem jest możliwość jej wymiany.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Liczę na to, że zaproponowane przeze mnie rozwiązania pomogą w zabezpieczeniu naszych cennych skuterów przed kradzieżą i przyczynią się do zwiększenia tym samym komfortu psychicznego, związanego z zostawianiem ich gdzieś bez opieki. Przezorny zawsze ubezpieczony, toteż polecam połączenie kilku metod ze sobą. Powodzenia i szerokiej drogi!
Materiał zewnętrzny