AKTUALIZACJA Dom stanął w ogniu w Radlinie. Wraz z akcją gaśniczą ruszyła zbiórka [ZDJĘCIA]
TEKST AKTUALIZOWANY
10 zastępów strażaków brało udział w akcji gaśniczej przy ul. Jaworowej w Radlinie, gdzie około godz. 16.00 we wtorek 19 stycznia doszło do pożaru pod przydomową wiatą. Ogień objął wiatę, ścianę i wnętrze domu.
Dom stanął w ogniu w Radlinie. Wraz z akcją gaśniczą ruszyła zbiórka [ZDJĘCIA]
Strażacy zabezpieczają obecnie spaloną ścianę budynku, aby ochronić wnętrze przed zimnem i wilgocią ze śniegu. Wcześniej przeprowadzili akcję gaśniczą i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Na ul. Jaworowej działali strażacy z okolicznych OSP oraz zawodowcy z Rydułtów i Wodzisławia, w tym podnośnik hydrauliczny z JRG Rydułtowy. W gaszeniu pożaru udział brało 10 zastępów strażaków, a teren zabezpieczali także policjanci, strażnicy miejscy i wezwane na miejsce pogotowie energetyczne.
Według wstępnych informacji, prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w kamperze, zaparkowanym pod wiatą. Ogień strawił niestety całego kampera i m.in. małego quada. Na szczęście osoby przebywające w budynku opuściły go bezpiecznie przed przyjazdem strażaków. Okoliczności zdarzenia są jeszcze wyjaśniane.
W sieci ruszyła już zbiórka na rzecz pogorzelców w portalu Zrzutka.pl. - Dnia 19 Stycznia 2021 roku, spłonął cały dorobek życia Pani Ani i Pana Mariusza, rodziców Martyny i małego Antosia. Tragedia dotknęła ludzi, którzy zawsze byli skłonni do pomocy w każdej formie. Spłonął dom w którym wszyscy byli zawsze cudownie ugoszczeni, spłonął dom w którym tworzyły się wspomnienia - piszą inicjatorzy zbiórki, którzy zachęcają do pomocy po tragicznym zdarzeniu. Obecnie zbiórkę wspomogły już 91 osoby, przekazując łącznie 9,1 tys. zł. Jako cel zbiórki wyznaczono 50 tys. zł. Liczba wspierających stale rośnie. Wpłat można dokonac poprzez portal Zrzutka.pl.
Wkrótce więcej informacji na naszym portalu.
AKTUALIZACJA
Strażacy zgłoszenie o pożarze przyjęli tuż przed godz. 16.00. Na miejsce akcji skierowano aż 12 zastępów w sile 46 strażaków. Pożar został ugaszony około godz. 21.00, natomiast działania gaśnicze zakończono dopiero w środę 20 stycznia przed godz. 9.00. W ciągu nocy zastęp z OSP Biertułtowy dozorował pogorzelisko. Spaleniu uległ kamper, quad, garaż, a także elewacja wraz z dachem budynku. Straty oszacowano na ok. 300 tys. zł. Trwa ustalanie przyczyny pojawienia się pożaru. Wiadomo, że ogień zaczął rozprzestrzeniać się spod wiaty, gdzie zaparkowany był kamper.