Uwaga na oszustów. Nasz czytelnik kupił podrabiane noże
Z naszą redakcją skontaktował się mieszkaniec Rybnika, który został oszukany przez domokrążcę. Kupione w atrakcyjnej cenie noże, okazały się podróbką.
- W Rybniku na osiedlu Nowiny i ulicy Zawiszy Czarnego krąży mężczyzna i sprzedaje starszym ludziom podrobione noże Zeptera. Kontaktowałem się z przedstawicielem firmy Zepter w Rybniku i potwierdził, że noże to podróbki. Wiem, że w innych miastach często dzieje się tak, że najpierw domokrążcy próbują coś sprzedać, a następnie po jakimś czasie dochodzi do kradzieży/napadu - ostrzega nasz czytelnik, przesyłając zdjęcia zakupionych noży.
Również policjanci przestrzegają mieszkańców Rybnika i powiatu rybnickiego przed oszustami wyłudzającymi od starszych osób pieniądze oraz domokrążcami. Policja przyznaje, że oszuści wymyślają coraz to inne historie, aby tylko wejść do domu i korzystając z chwilowej nieuwagi właściciela zabrać pieniądze i wartościowe rzeczy. - Ta metoda jest wszystkim doskonale znana i często przed nią ostrzegamy - przynaje Bogusława Kobeszko, rzecznik prasowa rybnickiej policji.
- Szczególną ostrożność należy zachować w stosunku do osób podających się za urzędników i przedstawicieli różnych instytucji. Często oszuści „podszywając się” za pracowników opieki społecznej, urzędu skarbowego czy ZUS-u mogą twierdzić, że ich wizyta w mieszkaniu seniora spowodowana jest wypłatą dodatkowego świadczenia pieniężnego lub materialnego, przyznaniem większej emerytury lub renty, czy zwrotem podatku dochodowego, a w celu uzyskania tych pieniędzy lub świadczeń konieczne jest wniesienie opłaty manipulacyjnej lub przekazanie pieniędzy na zakup znaczków skarbowych. Takie działanie sprawcy ma na celu wskazanie miejsca, gdzie przechowujemy pieniądze. Następnie złodziej prosi o podanie np. szklanki wody, a w międzyczasie kradnie oszczędności lub cenne przedmioty znajdujące się w mieszkaniu. Podobne metody działania mogą być wykorzystane przez domokrążców oferujących do sprzedaży tanie towary, czy też osoby innej narodowości proszące o jałmużnę - dodaje policjantka
Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji.
Moj dziadek się nabrał i je kupił. Byłem sceptycznie nastawiony ale są bardzo dobre. Garnki też dobre.