Prezydent Polowy kupi PWSZ książkomat jeśli zgodzi się rada miasta
Goszczący na styczniowej, budżetowej sesji rady miasta rektor raciborskiej uczelni dr Paweł Strózik zaproponował samorządowcom, aby zwiększyć doroczną dotację dla PWSZ i przeznaczyć ją na książkomat.
- Będzie to wspaniała forma wykorzystania dotacji, bo taki książko mat wyposażymy w elementy ilustrujące współpracę uczelni i Miasta - podkreślił rektor. Na slajdzie z książkomatem pokazał nowe logo Raciborza, które mogłoby znaleźć się na urządzeniu.
Książkomat ma być zabudowany wewnątrz uczelni, jego szacowany koszt wyniesie 93 tys. zł.
Propozycję Strózika poparła radna Krystyna Klimaszewska, która wcześniej postulowała podwyższenie corocznej dotacji miejskiej dla PWSZ. Ta wynosi od lat 60 tys. zł.
Dariusz Polowy zaakceptował propozycję. Powiedział, że wspólnie ze skarbniczką poszuka pieniędzy w budżecie i w lutym postara się przedstawić radzie miasta taki wydatek.
Jeszcze na sesji, podczas jednej z przerw, po lekturze tego artykułu radny Marcin Fica przekazał Nowinom, że to nie prezydent Polowy kupi urządzenie uczelni, a rada miasta, która zgodzi się na wydatek z budżetu Raciborza.
czy Polowy nadal studiuje na PWST?, Tak ale chyba w tym Nowym Klasztorze w Pietrowicach, ciekawe czego się tam nauczy, hahaha
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Może dlatego nie był zainteresowany współpracą z poprzednią Panią Rektor ... Choć miałem wrażenie, że z wzajemnością ...
Skreślony z listy? A to miłe
Witaj Kumiziu to jest żenada co robi "Bob Budowniczy" z PWSZ, będzie ostatnie 35 miejsce w rankingu. Tak jak radio w dżungli nie czyni cywilizacji, tak ksiązkomat nie zlikwiduje błędów w zarządzaniu uczelnią -.na szczeblu rektora i dyrekcji instytutów. Prawdopodobnie Drukarz zaczął studia w 2018 r. Może wspólnie napiszemy artykuł o PWSZ do "Forum Akademickiego"? Czekam na Twoje propozycje
Pan Prezydent studiował w PWSZ ale, z tego co słyszałem, nieskutecznie. Natomiast odznaczył się całkowitym brakiem zainteresowania kondycją uczelni przez 2 lata kadencji. Wzmożenie nastąpiło po tym jak zatrudnił na stanowisku Wiceprezydenta wykładowcę PWSZ mgra Wacławczyka. Niestety skutki tego wzmożenia to m.in jak z Monthy Pythona " latający książkomat ", który jest powodem raczej do żartów niż do chwały.
czy Polowy nadal studiuje na PWST?
trochę droga ta fotka z rektorem. dlaczego rada miasta ma teraz bulić 100 tysia za reklamę maleńkiego? a tak z drugiej strony..jest już wreszcie rektor zatwierdzony przez ministerstwo?skrytym książkomatowcom w obecnej dobie mówimy stanowcze nie!!! nie można tego ze sprawiedliwego funduszu...?? A czy prezydent jest studentem uczelni?
Jak widać, prawda zwykle zamyka dyskusję z obrońcami złej sprawy. I dobrze, choć do sprawy będę wracał jak tylko znowu stanie na Radzie Miasta.
Jeszcze jedno. Co na to Wiceprezydent Wacławczyk? Przecież też pracuje w PWSZ i nie wie nic o potrzebach uczelni? Aula gnije, basen prawie zaorany, wykładowcy pracują na swoich laptopach, kamerach i mikrofonach itp. a on milczy gdy z kasy miejskiej 100 tyś. ma zostać wydane na książkomat? Doprawdy trafiła nam się "zacna" ekipa i w mieście i na uczelni.
Mam również złe wieści dla pana Prezydenta. Zarzuciłeś sieci w mętnej wodzie bagienka PWSZ szukając elektoratu z myślą o tegorocznych wyborach ale, wierzaj mi, połów to daremny. To platformerskoczerwonopiorunowe towarzystwo nigdy na Ciebie nie zagłosuje choćbyś przyniósł od Jabłońskiego 20 mln i postawił książkomat, paczkomat, wodotryski itp. oczywiście poklepią Cię dziś po plecach, obiecają Ci co chcesz a jak zagra trąbka do szturmu z innego obozu to staną murem przeciwko Tobie. Oj naiwny, naiwny, naiwny ....
Do Adalbert ~~ Witaj. Dawnośmy się nie widzieli. Coś w tym jest o czym piszesz. Gdyby, mówiąc obrazowo, zapakować wszystkie ( chyba 8 ) publikacje np. pana Rektora do takiego książkomatu to miałby on wielkość skrzynki na listy ( Castorama w promo - 29,99 z dwoma kluczykami ) ;). A co do wieloetatowości o której żeśmy tu wielokrotnie debatowali to przypomnę największy patoprzypadek jakim jest Pani Radna Ludmiła Nowacka, która nadal jest dyrektorem w SMS i dyrektorem w PWSZ i trudno było oczekiwać, że na sesji zabierze głos w sprawie potrzeb uczelni, ponieważ trudno je znać jak się przychodzi do roboty po godz.15.00 jak się skończy obowiązki w SMS. Ten książkomat to kwintesencja myślenia nowych władz uczelni o jej rozwoju.
Naprawdę ???? Nie wierzę ... To jedyna potrzeba PWSZ w Raciborzu? Książkomat za 100 tysi ? I to padło w obecności Rektora i Radnej/Dyrektora w dwóch osobach i nie było protestu? A ktoś pytał pracowników, wykładowców czego oni potrzebują do pracy? Biorąc pod uwagę pewne deficyty obecnie rządzących w PWSZ mogę to jeszcze jako usprawiedliwić ale, że przedsiębiorca Polowy coś takiego akceptuje? To tak jakby u niego na zakładzie nie działała połowa komputerów, połowa grafików chciałaby odejść, jedna z maszyn drukarski właśnie padła a on właśnie kupił za 100 tysi automat obiadowy bez likwidacji stołówki zakładowej.
Co tam robił Fita?
To naprawdę najpilniejsza potrzeba uczelni? Serio? To źle świadczy o rektorze. Miasto ma lepsze mozliwości wsparcia uczelni, nie wydając na to grosza. Głowa boli od tego, kto nami rządzi.
Ksiązkomat w PWSZ tylko po co, przecież tam funkcjonują dwie biblioteki - Pedagogiczna i PWSZ. Poza tym tylu wspaniałych nauczycieli akademickich magistrów i doktorów na dwóch, trzech etatach nic nie piszących nie tylko w Raciborzu ale również w Polsce. Za to plagiatorów macie Państwo nad wyraz twórczych. Ile z Państwa zrobiło habilitację, ilu posiada profesurę belwederską - dwóch na pierwszym etacie. Żałosne doktorze Strózik
Polowy? Z własnej kasy? Chyba mieszkańcy kupią PWSZ, jak rada uchwali!
Popieram, prezydent Polowy robi co trzeba.
Spokojnie, radni zablokują jak wszystko co prezydent zaproponuje
Dobra współpraca miasta z PWSZ to podstawa. Brawo.
Fajna inicjatywa. Popieram