Nożownik zatrzymany. Chciał zabić sąsiada
Policjanci z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych zatrzymali starszego mężczyznę, który zaatakował sąsiada kuchennym nożem. Po nagłym ataku agresji, nie przejmując się losem swojego kompana, spokojnie siedział w mieszkaniu, a narzędzie, którym zadał cios, rzucił na podłogę. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Został też tymczasowy aresztowany.
W niedzielny wieczór (7 lutego) policjanci łaziskiej jednostki otrzymali zgłoszenie o rannym mężczyźnie w jednym z budynków mieszkalnych w Łaziskach Górnych. To tam miało dojść do awantury pomiędzy dwoma sąsiadami, podczas której jeden z nich został ugodzony nożem. Po przybyciu na miejsce mundurowi natychmiast udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanemu, a następnie przystąpili do ustalania okoliczności tego zdarzenia. Jak się okazuje, obaj mężczyźni pili razem alkohol. W trakcie libacji doszło do nieporozumienia na tle finansowym. W pewnym momencie 60-letni mieszkaniec Łazisk Górnych zaatakował swojego rówieśnika nożem.
Podczas zatrzymania mężczyzna niewiele pamiętał, na co mogła mieć wpływ ilość wypitych trunków. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Agresor trafił do policyjnej izby zatrzymań, a jego kompan z poważnymi, zagrażającymi życiu obrażeniami, do mikołowskiego szpitala.
Wczoraj przed południem policjanci doprowadzili sprawcę do prokuratury. Zgromadzony przez łaziskich śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu usiłowania zabójstwa. Prokurator nie miał też wątpliwości i przychylił się do wniosku Policji o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego o charakterze izolacyjnym. Decyzją sądu 60-latek został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.