Polowy jak Syzyf proponuje radzie wyłączenie nieruchomości niezamieszkałych. Bez skutku
Prezydent znów pokazał na sesji (24 lutego) statystyki finansowe związane z wywozem śmieci gdzie Miasto notuje ponad 100 tys. zł miesięcznego deficytu w systemie gospodarowania odpadami. Kolejny raz radni znaleźli argumenty, by nie posłuchać Polowego i utrzymać dotowanie wywozu śmieci od firm i sklepów przez resztę raciborzan. Większość w radzie uważa, że to prezydent jest nieskuteczny w ściąganiu opłaty śmieciowej i obwinia radnych, próbując przy tym skłócić raciborzan.
Kto słucha tylko siebie?
Koniecznego tonował też przewodniczący Czerner, czemu wiceprezydent się dziwił: to jak radny mówi od rzeczy, to jest okej, a ja nie mogę się wypowiedzieć? Zastępca Polowego uzupełnił jeszcze swą informację o dodatkowy efekt podjęcia uchwały, która umożliwi Miastu w przyszłości ("otworzy furtkę") powierzenie wywozu śmieci w trybie in house, czyli zlecenie tego własnemu podmiotowi (Przedsiębiorstwu Komunalnemu).
Marian Czerner podzielił się z radnymi swą obserwacją, że wiceprezydent Konieczny "słucha chyba tylko siebie". Zaapelował o porzucenie przez zastępcę Polowego maniery pouczania radnych. - Porównywać radnych do uczniów podstawówki nie wypada osobie zajmujące stanowisko wiceprezydenta. Jeśli pan nie zmieni zachowania, będę odbierał panu głos - zapowiedział M. Czerner.
- Nie może pan sobie pozwalać jak pan chce - strofował Koniecznego radny Piotr Klima. Uznał wystąpienie wiceprezydenta za niegrzeczne i chamskie.
- Nie jesteśmy osłami z ostatniej ławki w szkole podstawowej. Nie wolno z ludzi robić pajaców. Jestem pana postawą zniesmaczony i zdruzgotany - przyznał Piotr Klima.
Zapowiedź zastępcy, że przedsiębiorcy dowiedzą się o tym, którzy radni głosują nie po ich myśli, Klima odebrał jako groźbę i powiedział, że boi się o swój dom i rodzinę.
Dominik Konieczny wyjaśniał, że radni wyciągają zbyt daleko idące wnioski z jego wypowiedzi.
Marcin Fica spytał, czy kolejna kampania plakatowa Dariusza Polowego będzie polegała na podaniu informacji, którzy radni zagłosowali nie po myśli włodarza.
Sejm przyjdzie z pomocą
Marian Czerner przekazał radnym, że w Sejmie trwają prace, już na poziomie komisji, nad zmianą stawek rządowych za wywóz śmieci z nieruchomości niezamieszkałych. Według jego wyliczeń stawka sięgnie 200 zł (obecnie to 58,20 zł). Szef rady rekomendował, by nie głosować projektu prezydenckiego, bo rada już parokrotnie wyrażała swoje negatywne stanowisko w tej sprawie. Opozycyjna większość rządząca Raciborzem (14 rajców) poparła stanowisko Czernera.
Już po głosowaniu Dariusz Polowy zauważył, że prace legislacyjne, o których mówił M. Czerner trwają od maja 2020 roku i w tym okresie mieszkańcy Raciborza musieli transferować do systemu gospodarki odpadami ponad milion złotych na obsługę marketów i nadal to robią. Wypowiedź włodarz skomentował na koniec Mirosław Lenk stwierdzając, że Dariuszowi Polowemu w całej dyskusji chodziło tylko o ten końcowy przekaz: że mieszkańcy dopłacają marketom.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Radny Miasta Racibórz, były przewodniczący rady.
Radny Raciborza
Radny Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
nie jak Syzyf tylko człowiek zadaniowy.dostał zadanie to robi. żadnych śmieci się nie dotuje ,tylko na niektórych można zarobić więcej. w opłacie śmieciowej jest cena transportu ,segregacji na sortowni i składowania na wysypisku. cena transportu jest urynkowiona,ceny segregacji i składowania miejskich odpadów są ustalone jeszcze za poprzedniej ekipy na lat 20 i nie są już teraz tak opłacalne dla firmy jak kiedyś. co innego jak podpisują umowę z nowym klientem,wtedy w cenie mogą dać podwyższone kwoty za segregacje i składowanie bo to nie są miejskie śmieci i już nie trzeba segregować i składować po cenach stałych na 20 lat, tylko można je urynkowić. Nowym klientom można też podwyższyć w opłacie śmieciowej koszt transportu i skalkulować opłatę śmieciową w oparciu o podwyższone składowe , bo to już nie będą miejskie odpady .firma sponsorowała Unię , więc teraz musi to odzyskać , a prezydenty 3 sesję mielą w kółko jedno i to samo, trolle to powtarzają. a chłop dostał zadanie to robi.kto najgłośniej za wykluczeniem gardłuje? anka betoniarka? a gdzie synuś trenuje?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
A jak Polowy wydaje kase na bilbordy i plakaty to kto placi mieszkancy! Ten czlowiek stosuje propagande ale inteligentni tego nie lykaja!!! A trolle jak to trolle dalej bija piane,bo w koncu maja swojego mocodawce...
Banda osłów za nasze pieniądze się bawią. Lenk z Szukalska plują na ludzi blokując zmiany w systemie
Odnoszę wrażenie że opozycja lekką ręką wydaje 1.7mln rocznie w imię przepychanek politycznych