Kolejny fałszywy alarm na Miedoni
Podejrzenie podtrucia czadem, dowóz osób na szczepienia i zgłoszenie o pożarze, którego nie było - to interwencje strażaków z powiatu raciborskiego odnotowane w środę 3 marca.
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło od ratowników, którzy interweniowali przy ul. Pomnikowej w Raciborzu (godz. 8.42). Medycy udzielali pomocy kobiecie, która wykazywała oznaki zatrucia tlenkiem węgla. Kobieta trafiła do szpitala, jednak jej kłopoty ze zdrowiem musiały mieć inną przyczynę niż czad, gdyż strażacy nie potwierdzili obecności tlenku węgla w lokalu.
Następnie strażacy ochotnicy pomogli w dowozie osób na szczepienia przeciwko COVID-19 (Racibórz ul. Odpoczynkowa, godz. 9.20, Kornice ul. Spółdzielcza, godz. 16.22).
Ostatnie zgłoszenie dotyczyło pożaru sadzy w kominie budynku przy ul. Podmiejskiej w Raciborzu (godz. 22.29). Na miejscu nie stwierdzono zagrożenia. Lokatorzy domu, w którym rzekomo miało dojść do pożaru, byli zaskoczeni interwencją strażaków. Zgłoszenie potraktowano jako alarm fałszywy w złej wierze. Dodajmy, że podobne zgłoszenie wpłynęło do strażaków w zeszły piątek (26.02, godz. 2.00). Również w tamtym przypadku alarm okazał się fałszywy.