Strategia dla Raciborza. Wyśmienicie poszło z ankietami, ale warsztaty nie mają wzięcia
800 ankiet dotyczących strategii rozwoju miasta zebrała firma InnoCo. Eksperci pracujący dla magistratu twierdzą, że to bardzo dobry wynik. Gorzej wyszła inauguracja warsztatów z mieszkańcami. 10 marca do SP15 przyszło dwóch mieszkańców i dziennikarz, choć spotkanie adresowano do raciborzan z rozległego obszaru - od ul. Opawskiej po Miedonię.
M. Baron podał, że ankietowani w Raciborzu odpowiedzieli w przeważającej większości, że nie angażują się w żadne aktywności obywatelskie. Tymczasem istnieje potrzeba funkcjonowania środowisk, które wezmą na siebie ciężar wspomnianej transformacji. Eksperci pytali, czy w mieście są aktualnie osoby uznawane za autorytety, w oparciu o ich bieżące osiągnięcia. Uczestnicy spotkania wskazali jedynie na Mateusza Kłoska - właściciela firmy Eko-Okna.
Charakteryzując gospodarkę miasta, D. Wacławczyk powiedział, że opiera się na trzech filarach: dużych firmach z renomą, mniejszych przedsiębiorstwach na dorobku oraz mikrofirmach. - Moim zdaniem to właściwa struktura - podkreślił i wskazał na dynamiczny rozwój przedsięwzięć w miejskich strefach ekonomicznych na Ostrogu i przy ul. Bartka Lasoty.
Głubczycka straszy
Obecny na spotkaniu przedsiębiorca zauważył, że wizerunek Raciborza przy wjeździe do miasta z kierunku głubczyckiego, cierpi wskutek zaniedbanych kamienic w rejonie mleczarni i nerki. Zajęto się także pustawym deptakiem na Długiej, która według zebranych powinna być centrum handlowo - restauracyjnym miasta. Luk Palmen podał za przykład rozwiązania dla takiej sytuacji "podatek od pustostanów" stosowany w krajach Europy Zachodniej. Pomysł spodobał się urzędnikom, którzy zapowiedzieli rozeznanie w temacie, czy można byłoby go wprowadzić w Raciborzu. Jako pomysł na ożywianie zaniedbanych rejonów miejskich wskazano też powołanie menadżera ulicy, urzędnika odpowiedzialnego wyłącznie za to, aby np. w centrum lokale nie stały puste.
Kolejne warsztaty przewidziano na marzec i kwiecień. Prace nad stworzeniem dokumentu dla Miasta - strategii rozwoju Raciborza - mają potrwać do połowy roku. Później gotowe dzieło trafi do szerokich konsultacji, by z końcem roku mogło zacząć służyć Miastu do podejmowania konkretnych działań rozwojowych.
A jakoś słabo te warsztaty były nagłośnione bo ja dopiero teraz o nich się dowiaduje. Celowe zagranie? Mam nadzieję, że park przy ul. Ogrodowej powstanie bo to będzie bardzo duża korzyść dla mieszkańców szczególnie dla seniorów którzy ze względu np. Swoje choroby zbyt daleko na spacery nie mogą sobie pozwolić. A tego parku mieszkańcy sie domagają A ul. Ogrodowa to miejsce idealne by tam park powstał.
czy Polowy już się zorientował , że to nie ma sensu?
Taaa... DNA powinno choć trochę różnić się od dna.
krokodylowi się maseczka na obliczu nie mieści? czy takie parcie na szkło w nowym garniaku?