Zmiany w dzielnicach odroczone w czasie

Głos stowarzyszeń

W konsultacjach wzięły udział również dwa stowarzyszenia – Wodzisław 2.0 oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Wodzisławskiej. Oba zaapelowały, aby uległy zmianie granice dzielnic zgodnie z ich historycznym ułożeniem. „Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na dzielnicę Wilchwy, której granice są zbyt rozległe w stosunku do innych dzielnic, zaś dzielnica Jedłownik Osiedle wprost przeciwnie jest dzielnicą zbyt małą zarówno pod względem powierzhcni jak i ludności” pisał w przesłanej do magistratu opinii prezes TMZW Piotr Hojka. Dalej zauważył, że obszary historyczne Wodzisławia Śl. to m.in.: sklep Kaufland, Wojewódzki Szpital Chorób Płuc, okolice Baszty Rycerskiej i Grodziska. Dlatego powinny one należeć do dzielnicy Stare Miasto lub Nowe Miasto. Prezes Hojka zaproponował, aby w miarę możliwości powiększyć dzielnicę Jedłownik Osiedle. „Należy zastanowić się, czy i jak można ją powiększyć i jakie ewentualnie obszary do niej włączyć. Być może powinien to być rejon ul. Kokoszyckiej, Pszowskiej, Leśnej czy Wolności” zauważył. Poparł zmianę nazwy dzielnicy Osiedle XXX-Lecia-Piastów-Dąbrówki na Trzy Wzgórza. Hojka zaproponował jednak, by Jedłownik Osiedle nazwać bardziej neutralnie np. Wodzisław-Zachód.

Zdanie mieszkańców

Swoje opinie na temat proponowanych przez radnego Jędrykę zmian przesłali również mieszkańcy niezrzeszeni w stowarzyszeniach, czy związanych z zarządami rad dzielnic. W większości odnieśli się oni negatywnie do sugerowanych zmian nazw dzielnic. „Nie zgadzam się na zmianę nazwy dzielnicy Osiedle XXX-Lecia-Piastów-Dąbrówki. Nowa nazwa nie ma nic wspólnego z osiedlami, które tworzą dzielnicę. Trzy wzgórza to nazwa wymyślona, odnosząca się do parku rozrywki, a nie miejsca, w którym żyją ludzie z krwi i kości” napisał jeden z mieszkańców miasta. Kolejni podkreślali, że dotychczasowa istniejąca nazwa dobrze funkcjonuje więc po co ją zmieniać.

Będą jeszcze rozmawiać

W trakcie lutowej sesji radni mieli głosować uchwałę w sprawie utworzenia miejskich jednostek pomocniczych – dzielnic i projektów statutów dzielnic. Tak się jednak nie stało. – Proponuje, aby projekt uchwały ponownie skierować do prac komisji. W trakcie tych dodatkowych tygodni będzie możliwość kolejnych rozmów i spotkań na temat proponowanych zmian – mówił radny Adrian Jędryka. Rada przychyliła się do jego propozycji. W konsekwencji o sprawie będą dyskutować podczas najbliższych posiedzeń.

(juk)