Mieszkańcy apelują o nowy park przy Ogrodowej [WIDEO]
Raciborski ekolog Bogusław Siwak zorganizował na terenie zielonym po dawnym przedszkolu przy ul. Ogrodowej spotkanie mieszkańców, którym zależy na przekształceniu go w nowy park miejski. W niedzielne południe 28 marca przyszło tam kilkanaście osób, a Siwak transmitował rozmowy z nimi przez internet. - Od roku piszemy w sprawie parku do prezydenta i czujemy się ignorowani - stwierdził B. Siwak.
Raciborzanin, który często zabiera publicznie głos w sprawie ochrony zieleni w mieście, przywołuje petycję, jaka trafiła do magistratu w Raciborzu. Zebrał pod nią ponad 800 podpisów. Jednym z postulatów zawartych w petycji jest wykup terenu przy Ogrodowej od prywatnego właściciela i utworzenie w tym miejscu kolejnego miejskiego parku. - Wiemy, że tym obszarem interesuje się jakiś deweloper, podobno z Opola. Chcemy tu zieleni i apelujemy do władz o interwencję, pilny wykup terenu - tłumaczy B. Siwak. Razem z grupą mieszkańców wystosował niedawno list otwarty do samorządowców w tej sprawie.
Spotkanie, które Bogusław Siwak zorganizował na terenie zielonym przy ul. Ogrodowej miało zainteresować - jak podał ekolog - m.in. TVP Katowice, ale ostatecznie ekipa nie pojawiła się w Raciborzu. Siwak liczył też na obecność przewodniczącego komisji gospodarki miejskiej Piotra Klimy, którego społecznik zachęcał do niedzielnej wizyty u mieszkańców. Radnego także zabrakło na miejscu.
Ekolog nagrał przy Ogrodowej kilka wypowiedzi przybyłych osób. Wszystkie wyraziły poparcie dla planu wykupu terenu zielonego i urządzenia w tym miejscu parku miejskiego. - Moi rodzice przeprowadzili się tu z Poznania, bo Racibórz miał renomę zielonego miasta. Od lat postępuje tu jednak degradacja zieleni - mówiła młoda kobieta. Wtórowała jej seniorka, przypominając, że w przeszłości Racibórz był najbardziej zazielenionym miastem Śląska. - Zostały z tego nędzne resztki - oceniła z goryczą. Najmłodsza uczestniczka, która się wypowiedziała, mówiła o braku miejsc wypoczynkowych w centrum. - Place zabaw są zaniedbane. W piaskownicach nie ma piasku, a ławki są połamane. Coś zielonego, dla mieszkańców musi powstać w centrum Raciborza - stwierdziła raciborzanka.
- Niech "góra" się zlituje. Czy pan prezydent nas nie rozumie? On mieszka w domku z ogrodem. Jakby wykarczował sobie przed domem, wylał beton i postawił ławkę, to jakby się czuł? Brakuje mu chyba empatii wobec potrzeb mieszkańców - stwierdziła jedna z uczestniczek.
Starszy mężczyzna rzucał przekładami wycinek drzew w mieście - na ul. Lipowej, Lwowskiej i przy parku Roth. Uważa, że przyzwolenie na to ze strony prezydenta miasta skłania go do nazwania włodarza "słowem powszechnie zakazanym".
Bogusław Siwak liczy, że list otwarty do władz zainicjuje w końcu dyskusję o wykupie prywatnego terenu, by zmienić go w park. - Jeśli ma się znaleźć w budżecie miasta na ten rok 5 mln zł na nowe lodowisko, to zakup działki przy Ogrodowej za 1,8 mln zł też musi być możliwy - uważa raciborski ekolog.
Na temat sprawy parku przy Ogrodowej rozmawiano na marcowym posiedzeniu komisji gospodarki miejskiej Rady Miasta Racibórz. Przewodniczący rady Marian Czerner pytał wiceprezydenta Dominika Koniecznego czy urząd zrobił rozeznanie w możliwościach odkupienia terenu od obecnego właściciela. Drugi zastępca Dariusza Polowego nie chciał się wypowiadać uznając pytanie Czernera za demagogię i polityczną zaczepkę. - W budżecie miasta nie ma zarezerwowanych na ten cel środków i tak właśnie traktuję zainteresowanie pana radnego rozliczaniem prezydenta miasta za działania w tej sprawie - odparł D. Konieczny.
Poniżej treść listu otwartego w sprawie Ogrodowej:
Pobierz Apel do Powiatu, Radnych Firm i Prezydenta 25.03.2021. ostat.med 3.pdf (format pdf, rozmiar ~110.11 k)Ludzie
Raciborski ekolog
Hmmm, a gdyby tam zrobić to boisko?
Park miejski:
Zapewni porawe nastroju
Wyciszy warkot myśli w głowie
Ukoi umeczonego betonem ścian ducha
Przywroci wewnetrzna harmonię
Ukolysze dusze
Wskrzesi wiarę w marzenia i przyczyni się do podjęcia ich na nowo
Obudzi nadzieję na lepsze jutro
Duchu Święty zstap na wszystkich, ktorzy przyczynia się do powstania tutaj parku i poblogoslaw obficie. Mieszkańcy potrzebuja takiego miejsce by wyciszać się na lonie natury, słuchac śpiewu ptakow, moc obserwowac i karmić wiewiorki i oddychać pełna piersią. Azyl potrzebny tu bezwzględnie.
Park na ogrodowej jest jak strzał w dziesiątkę, a osoby które próbują tutaj hejtowac, to chyba nie mają żadnej wyobraźni. Zieleń w mieście jest potrzebna, drzewa to płuca miasta, jak będzie tu coraz mniej zieleni, to wszystko odbije się na zdrowiu mieszkańców. Park na ogrodowej to świetny pomysł i mieszkańcy oczekują , że zostaną wysłuchani!
A pani ze zdjęcia będzie do tego parku wyprowadzała psa żeby tam sie załatwiał?
Temu umęczonemu miastu potrzeba zieleni, drzew, krzewów I przyrody. Jeśli władze tego miasta się nie zreflektują I dalej będą brnąć w ten beton, to za kilkadziesiąt lat Racibórz będzie straszył betonowymi pustostanami.
Jak prezydent Raciborza nie zrezygnuje ze swojego sposobu traktowania mieszkańców On i jego radni na tym bardzo stracą a już teraz ich wizerunek jest bardzo kiepski.Park na Ogrodowej? jestem na TAK!.
Słucham tergo gościa i wygląda na to, że on jest mądrzejszy niż pół Rady Miejskiej, że już o Prezydencie nie wspomnę. Wizja, plan i perspektywa czasowa trochę dłuższa niż 10 miesięcy. Został kawałek zieleni to po co go niszczyć ? Dla kasy ???
Ej kupcie sobie ten teren i zróbcie park. Razem z Panem Bogusławem zróbcie zrzutkę i wykupcie to od prywatnego właściciela.
Tak, tak wycinajcie kolejne drzewa, likwidujcie kolejne tereny zielone, stawiajcie kolejne bloki i markety. Tylko kto będzie z tego korzystał, jak starsi ludzie umrą od smogu a młodzi wyjadą do Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Katowic, bo ... tam zdrowsze powietrze i więcej zieleni. Zostanie Wam opustoszały betonowy skansen, gdzie przyszłe pokolenia studentów urbanistyki będą przyjeżdżać się uczyć jak się tego nie robi.
Dokładnie - Raciborzowi nie potrzeba kolejnego supermarketu, ani bloku, czy czego tam. Miastu potrzebne jest świeże powietrze no i trochę więcej chętnych do życia w mieście też by się przydało. A w tym park pomoże bardziej niż cokolwiek innego. Jest prawie gotowy teren zielony, to trzeba go trochę uporządkować i udostępnić. Zresztą już teraz, gdy mało kto tam zagląda, taka enklawa zieleni poprawia jakość powietrza na kilometr dookoła, wszystkim równo, nawet jeśli o tym nie wiedzą.
Panie Bogusławie, z tygodnia na tydzień zyskuje Pan więcej zwolenników swoich pomysłów. Dziękujemy za to co Pan dla mieszkańców Raciborza, a także okolic. Ten Park na ogrodowej jest potrzebny mieszkańcom! Zasługują na wypoczynek w zielonym czystym otoczeniu!
Prośba do radnych.Kupcie dla mieszkańców ten teren oraz zróbcie referendum dla Dariusza Polowego.Ten człowiek zniszczy nasze miasto.Wystarczy zobaczyć co zamierza zrobić na Ostrogu z tym żłobkiem temu przedszkolu.
Kto jest jeszcze w stanie to wytrzymać? Wyjątkowe doznania zapewniają wystąpienia pana Bogusława na sesji albo komisji lub prezentacje jego filmów.
Gdzie ten pan ekolog pracuje?Jaki jest jego dorobek.Jestem ciekaw.
Paczkowy Plagiator i Cham, nieugięta trójca od swobodnego psucia wszystkiego ,za co się wezmą. strach pomyśleć co będzie jak nożem i widelcem posiłki przyjdzie spożywać?co zaleczy te rany?
Panie Bogusławie za Panem idzie coraz więcej osób! Z całym sercem jesteśmy z Panem i dziękujemy za to co Pan dla mieszkańców i miasta Robi! Ten Park na ogrodowej jest potrzebny nam mieszkańcom! Jak i dzieciom i osobom starszym! Zieleń leczy! Zielone miasta to zdrowsi mieszkańcy!
Nowy park w centrum jest bardzo potrzebny.
Szczególnie park przy ul. Ogrodowej byłby bardzo przydatny nie tylko dla mieszkańców pobliskich ulic, ale i czekających na zajęcia w pobliskiej szkole muzycznej. Fanów betonu zapraszam na rynek lub ul. Dlugą koniecznie z widokiem na ukochany surowiec.
Jeżeli powstanie tam park byłoby to zbawieniem dla wszystkich mieszkańców Raciborza.Olanie sprawy nie wyjdzie na dobre ani Polowemu ani radnym a straci miasto bo ta zabudowa rozwali całą tą okolicę.Szacun dla nowego przewodniczącego rady miasta Pana Mariana Czernera, który chyba jedyny rozumie mieszkańców bo widać, że chce pomóc a prezydent i jeden i drugi blokują.Głos mieszkańców się dla nich wcale nie liczy.
Wielkie podziękowania dla Pana Bogusława za serce i zaangażowanie dla lepszego życia w Raciborzu! Wspieramy i życzymy dużo sił oraz sukcesów, z których korzystać będą kolejne pokolenia raciborzan.
Całym sercem jesteśmy z Tymi, którzy walczą o lepszy komfort życia w tym mieście. W mieście, gdzie każda przebudowa kończy się na tonach kostki brukowej, tonach cementu kosztem już i tak niewielu zielonych zakątków i miejsc prawdziwego wypoczynku. Mieszkańcy tej części Raciborza zasługują na wysłuchanie i spełnienie swoich postulatów. Zamiast lodowiska, boiska ze sztuczną nawierzchnią powinno się wykupić ten zielony plac przy ul. Ogrodowej, dokonać dosadzeń drzew i krzewów i oddać go do dyspozycji mieszkańców, wszak ONI najlepiej wiedzą czego imi potrzeba. Powodzenia!
Prezydent Polowy i Konieczny niech się już więcej nie wypowiadają.Tym panom już dziękujemy my parku panowie chcemy.
Prosimy radnych i Pana przewodniczącego Czernera o park na Ogrodowej i odkupienie tego terenu.Pana Polowego już nie prosimy.Liczymy na odebranie mu stołka.On nie powinien być prezydentem miasta ani dzień dłużej.Pan Konieczny za te słowa także powinien zapomieć o posadzie prezydenta.